czwartek, 31 lipca 2014

"Zabłądziłam"- Agnieszka Olejnik

Autor: Agnieszka Olejnik
Tytuł: Zabłądziłam
 Liczba stron: 312
Data wydania: kwiecień 2014
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Czy ja już Wam pisałam, że w Serii z fasonem są same ciekawe tytuły, które warto przeczytać. Na pewno, ale ja z każdą książką utwierdzam się w tym, że warto po nią sięgnąć. Na półce stoją wszystkie dotychczas wydane w tej serii książki, a ja z niecierpliwością czekam na kolejne!
Jedno, co trzeba przyznać- jest bardzo przewidywalna. Mimo to zachęcam do jej przeczytania. Porusza trudne tematy i pokazuje jak ciężko podjąć niektóre decyzje.
Bohaterką historii jest nastoletnia Maja. Początkowo nieufna, nierozmawiająca z nikim dziewczyna po przejściach zmienia się pod wpływem miłości.
Ta książka pokazuje, że mimo cierpienia należy też wracać uwagę na  rodzinę bo może ktoś inny również cierpi? Tak jest tu- mama Mai nie jest w stanie samodzielnie egzystować po samobójczej śmierci swojej starszej córki Kai. Ja wiem, trudno wyobrazić sobie ogrom cierpienia, ale dlaczego dopiero po wykrzyczeniu prawdy prosto w oczy ojciec Mai zdecydował się na terapię/ Można było zaoszczędzić dziewczynie smutków.
Polecam!

wtorek, 29 lipca 2014

"Billie"- Anna Gavalda

 Autor: Anna Gavalda
Tytuł: Billie
Liczba stron: 224
Data wydania: czerwiec 2014
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Byłam ciekawa tej książki. Niestety okazała się całkiem nie w moim stylu.
Trzeba przyznać, że dawno nie spotkałam się z książką, którą czyta się w tak szybkim tempie. Dziś rano usiadłam do niej, dwie godziny i mogę podzielić się z Wami moją opinią.
Nie lubię książek, w których jest mało dialogów, za to mnóstwo szczegółów do zapamiętania. Typ narracji w książce- pierwszoosobowy, a więc to sama Billie opowiada o sobie.
"Billie" to opowieść o dziewczynie, która w życiu wcale prosto nie miała. To jakby jej spowiedź, sposób rozliczenia się z życiem. Opowiada o swojej rodzinie, o miłości i życiu uczuciowym. Pokazuje, że mimo trudów czasami coś może się udać (a często ktoś pokiereszowany przez życie uważa, że nie uda.
Jako, że nie do końca jest w moim typie to niestety, nie polecę jej znajomym.
Zastanawiam się tylko jakie są inne książki Anny Gavaldy? Może nie warto się zrażać jedną pozycją, a sięgnąć też po inne? Mogę tylko powiedzieć, że Wydawnictwo Literackie oferuje inne, wspaniałe tytuły, które warto przeczytać

P.s. Aplikacja Blogger na Androida doprowadza mnie do białej gorączki. Po raz kolejny zawiesiła się gdy post był już prawie gotowy i usunęło jego większą część. Macie rady jak temu zaradzić?

"Ciao, Valentine"- Adriana Trigiani

Autor: Adriana Trigiani
Tytuł: Ciao, Valentine
Liczba stron: 336
Data wydania: 17 lipca 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Oto prawdziwy powód, dlaczego na blogu pojawiły się powieści "W stylu Valentine" i "Brawo, Valentine". Zastanawiałam się, czy warto kupować książki by mieć skompletowaną trylogię w domu czy wypożyczyć z biblioteki. Sprawa rozwiązała się sama: w bibliotece był tylko jeden tom i to w innej filii. Padło na zakup. Jeśli chce się kupić książkę, to jak najtaniej, prawda? Dla takiego mola książkowego to ważne, bo książki są, drogie, a ja za bardzo lubię je kupować. Zasiadłam z zamiarem poszukania ebooka, ale jednym z wyników wyszukiwania okazała się mała księgarnia internetowa Tania książka na Oczytani.pl. Miałam kupić dwie, a ostatecznie stanęło na... siedmiu, za które zapłaciłam coś ok. 50-60 zł.
Uwielbiam zakupy!
"Ciao, Valentine" to ostatnia część trylogii poczytnej pisarki Adriany Trigiani. Tak jak w przypadku poprzednich pozycji, tak i teraz mam rozterki. Bo generalnie nie jest źle, ale na początku jest trochę nudno. Dla mnie rozkręca się gdzieś około połowy.
W tej książce Valentine jest szczęśliwa. Czuje się kochana, przygotowuje się do ślubu. Także w rodzinie naszej bohaterki wszystko zdaje się wracać na dobrą drogę. Ale czy na pewno? Może zdarzy się coś, co zatrzęsie szczęśliwym i ustabilizowanym życiem Valentine?
Przyznam się Wam do czegoś. Mi, osobie, która nigdy nie płacze przy książce czy na filmach, zakręciła się łza w oku. To duży sukces.
Podsumowując- zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło: nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń.
Czeka mnie jeszcze jedna książka tej autorki. Po przeczytaniu na pewno podzielę się wrażeniami.
A okładki serii o Valentine- piękne.

poniedziałek, 28 lipca 2014

"Mister X"- John Lutz

Autor: John Lutz
Tytuł: Mister X
Liczba stron: 456
Data wydania: 17 lipca 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Dzisiaj recenzja będzie bardzo krótka. Nie spodobała mi się ta książka. Do Lutza mam słabość. To trzecia książka tego autora, którą miałam okazję przeczytać. czytałam "Puls" i "Mrok".  Tak naprawdę wciągnął mnie "Mrok".
"Mister X" to opowieść o dalszych losach detektywa Quinn'a i Pearl, których znamy z poprzedniej książki. Tym razem rozwiązują zagadkę z przeszłości: próbują znaleźć seryjnego zabójcę z przed kilku lat, który "uderza" po raz kolejny.  Takie zlecenie dostali od siostry bliźniaczki jednej z kobiet zamordowanych przez przez Mistera X.
Gdy detektywi chcą się skontaktować ze zleceniodawczynią okazuje się, że ona zniknęła.
Jak to się skończy? Czy morderca dostanie zasłużoną karę?
Do książki na pewno nie przekonała mnie duża ilość zczegółów, które trudne spamiętać.
Są lepsze kryminały.

sobota, 26 lipca 2014

"Kobieta z Impetem"- Mariola Zaczyńska

Autor: Mariola Zaczyńska
Tytuł: Kobieta z impetem
Liczba stron: 488
Data wydania: 8 lipca 2014
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Bardzo cieszę się, że w moich okolicach mieszka tak utalentowana pisarka. Do Siedlec mam ok 50 kilometrów. Znam też miejscowości, o których była mowa w książce. Bardzo cieszę się, że mogłam ją przeczytać i proszę o więcej!
Przed lekturą pomyślałam sobie: dajcie mi książkę tej autorki, którą każdy się zachwyca. A gdy przeczytałam kilkanaście stron jakoś szczególnie zadowolona z lektury nie byłam. Mnóstwo szczegółów, które trudno spamiętać- to nie dla mnie. Twardo czytając dotarłam do miejsca, w którym dokonała się przemiana.
Książkę porównałabym do "Motylka" Katarzyny Puzyńakiej. Obie są powieściami, które zawsze i każdemu będę polecać, obie to kryminały i w jednymi z bohaterów są policjanci (w "Kobiecie...") akurat policjantka Zuzanna.
Wcześniej wspomniałam, że jest mnóstwo szczegółów do zapamiętania. Przyczyna jest fakt, ze to historia o grupie przyjaciół, którzy dzielą ze sobą smutki i radości. U Ireny, we wsi Mordy na ogniskach (i nie tylko) spotyka się Mikołaj, Olga, bibliotekarka Regina, restaurator Janusz (który jest w dołku psychicznym po porzuceniu przez partnera). Czasami Irenę odwiedzają tez dorosłe dzieci, które mieszkają za granicą. Mało? To  dodajcie jeszcze jej matkę, która lubi odwiedzić córkę nie zapowiadając się.
A co powiedzieć Irenie? Można powiedzieć, że ma mały problem. Ma kochanka, ale nie chce się afiszować bo to  znany polityk. I jak tu się spotykać gdy w domu pełno ludzi?
"Kobieta z impetem" jest ciekawą książką o niecodziennym klimacie. Dzikie zwierzęta, skorpiony, pająki i przemyt... To wszystko dzieje się w Polsce wschodniej, która, nawiasem mówiąc jest niedoceniana przez wszystkich.
Aha, z przyjemnością przeczytam poprzednią książkę pani Marioli (jak tylko uda mi się do niej dotrzeć), a ją dodaję do listy ulubionych autorek, których książek będę wypatrywać z niecierpliwością.

piątek, 25 lipca 2014

"Brawo, Valentine"- Adriana Trigiani


Autor: Adriana Trigiani
Tytuł: Brawo, Valentine
Liczba stron: 352
Data wydania: 2010
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Uwaga, uwaga! Nowa miłość na horyzoncie. I wielkie zmiany w życiu Valentine i jej babci. Teodora, osiemdziesięcioletnia kobieta po dziesięciu latach wdowieństwa poznaje Włocha, z którym chce związać swoje dalsze życie (jak sama mówi, nie wie ile czasu jej zostało by się nim cieszyć). Przeprowadza się do Włoch by żyć z ukochanym, a przed wyjazdem podejmuje kilka decyzji które mają wpływ na innych. Jedną z nich jest pozostawienie rodzinnej firmy Valentine, która kocha swoją pracę, a robienie butów jest jej pasją i Alfredowi, który zajmuje się głównie stroną finansową.
Valentine jest po raz drugi zakochana, w przystojnym Włochu. Niestety- nie zawsze dobrze im się układa- dzieli ich wielka odległość i różne poglądy na pracę i na miłość.
Bardzo polubiłam tę rodzinę, w której zaufanie i wzajemna pomoc są filarem. Mimo, że zdarzają się im kłótnie to bardzo się  kochają. Jest to też najciekawszy, moim zdaniem, wątek w książce, nie brakuje tam wzruszeń.

środa, 23 lipca 2014

"W stylu Valentine"- Adriana Trigiani

Autor: Adriana Trigiani
Tytuł: W stylu Valentine
Liczba stron: 400
Data wydania: 2010
Forma: książka  papierowa
Wydawnictwo:: Prószyński i S-ka

Bardzo trudno będzie mi recenzować serię książek  Adriany Trigiani. Ciężko będzie pisać o kolejnych częściach czytanych od razu po sobie, a nie w jakimś dłuższym czasie odstępu.
"W stylu Valentine to ciepła opowieść o kilku pokoleniowej rodzinie mieszkającej w Nowym Jorku. Babia i wnuczka pracują w rodzinnej firmie produkującej buty. Firma jest właśnie jednym z głównych wątków w książce. Nadrzędnym celem jest uratowanie jej od bankructwa i taki właśnie cel postawiła sobie nasza bohaterka.
Akcja zaczyna się na weselu, na którym dalsza rodzina i przyjaciele Valentine załamują ręce nad jej staropanieństwem i dają rady jak kogoś znaleźć. Wydarzenia mają miejsc w czasach współczesnych czasach gdy dla trzydziestoczteroletniej kobiety brak męża nie jest wstydem.
Nie mija dużo czasu, a tu Valentine ma dwóch adoratorów.
Bardzo lubię takie ciepłe rodzinne książki. Cieszę się, że są jeszcze dwa tomy. Ciekawa jestem jak potoczą się losy naszych bohaterów i czy uda uratować się firmę.

wtorek, 22 lipca 2014

"Czego uszy nie widzą"- Agnieszka Tyszka

Autor: Agnieszka Tyszka
Tytuł: Czego uszy nie widzą
Liczba stron: 173
Data wydania: 2009
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Akapit Press

Mieszane mam uczucia wobec tej książki. Nie jest to pozycja z zakresu fantastyki, a chcąca uchodzić za opowiadającą o prawdziwych wydarzeniach nie powinna przekłamywać rzeczywistości. Powiedzcie, którzy rodzice zostawią trzy córki same w domu i wyjadą? W dodatku przez jakiś czas cały dom i opieka nad siostrami spoczywa na barkach Michaliny Bronzek, która chodzi do trzeciej klasy gimnazjum. Ale oto nadciąga pomoc! Przyjeżdża dziadek, z którym, niestety dziewczynki nie są zbyt związane.
Jak będzie wyglądała wizyta dano niewidzianego dziadka? Czy dziewczynki polubią jego dziwny styl życia?
Dla mnie książka nie jest zła. Po prostu niekoniecznie podoba mi się prowadzenie akcji. Za to cię sobie humor i siostrzaną miłość, które można dostrzec w tej książce. One mogą zawsze na siebie liczyć, mają do siebie zaufanie, a to jest bardzo ważne.
Bardzo ciekawa była walka na przysłowia. Wywoływała uśmiech na twarzy.

"Jak wytrzymać z moją siostrą"- Ann M. Martin

Autor: Ann M. Martin
Tytuł: Jak wytrzymać z moją siostrą
Liczba stron: 240
Data wydania:
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Akapit Press

Lat mam trochę więcej niż kilkanaście, ale muszę  przyznać, że lubię czasami, między kryminałem, a wyciskaczem łez przeczytać książkę dla młodzieży. Teraz będzie ku temu okazja ponieważ nawiązałam współpracę recenzencką z Wydawnictwem Akapit Press.
Muszę powiedzieć, że bardzo mi się spodobała ta pozycja, uważam, że warto ją dać dziecku do przeczytania. Opowiada o relacjach rodzeństwa. Wydarzenia relacjonowane są z perspektywy dziewięcioletniej Pearl. Dziewczynce jest smutno, że jej trzynastoletnia siostra Lexie uważa się za tak bardzo dorosłą, że traktuje Pearl z góry, nie ma ochoty z nią rozmawiać. Traktuje dziewczynkę jak malutkie dziecko nie wiedząc jak rani siostrę. Z tego powodu wynikają konflikty rodzinnne.
Książkę naprawdę polecam: pouczająca ale napisana z humorem. Bardzo podobał mi się watek rodzinny z chorobą dziadka w tle. Pokazywał, że na niektóre rzeczy trudno się przygotować i że z niektórych spraw można nie zdawać sobie sprawy. Rodzice sióstr nie spodziewali się, że dziadzio Bo ma tak duże problemy z pamięcią.

poniedziałek, 21 lipca 2014

"Bogini zemsty"- Sara Blædel

Autor: Sara Blædel
Tytuł: Bogini zemsty
Liczba stron: 472
Data wydania: 8 lipca 2014
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Lubię takie zaskoczenia. Przez pierwsze 50 stron walczyłam z chęcią przerwania lektury i odłożenia książki. Ale wiecie, cieszę się, że nie jest to w moim stylu bo przez to straciłabym wiele ciekawych książek, w których "coś" zaczyna się dziać po  pięćdziesiątej, albo lepiej, setnej stronie.
Z twórczością Sary Blædel spotykam się po raz drugi. Pierwsza mnie szczególnie nie zachwyciła, kolejna jest bardziej mnie wciągnęła. Nie wiem, czy gdybym miała do wyboru kupić coś tej autorki lub kogoś innego to nie wiem co bym zdecydowała.
Wiem za to jedno: fabuła jest mocno ciekawa i wciągająca.
Pewnego dnia grupa młodzieży ma imprezę w klubie żeglarskim. Wszystko układa się dobrze do momentu gdy na prywatkę wdziera się grupa chuliganów, która ma ochotę niszczyć, kraść i szukać alkoholu. Przestraszyli do tego stopnia dwunastolatkę, że wybiega z  klubu i wpada pod samochód i umiera w wyniku odniesionych obrażeń.
Policjantka, Louise dowiaduje się o tych wydarzeniach od przybranego syna Jonasa. Tak się składa, że jest ona policjantką i przed telefonem była zajęta przesłuchaniem żony pewnego zamordowanego człowieka (który był powiązany z rockersami).
Jak to w książkach bywa sprawy zupełnie inne tylko pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego. No właśnie, pozornie. Bo im dalej zagłębia się w śledztwo tym więcej ma pytań, na które musi znaleźć odpowiedź.
Sprawa jest bardzo złożona: Louise musi dokonać różnych wyborów, pokazać, że jest dobrym policjantem, który przede wszystko stawia służbę, nawet kiedy jej przyjaciele zostają aresztowani i oskarżeni o podpalenie wskutek czego zginęły dwie osoby.
Książka pokazuje, że nie zawsze coś jest takie, jak się wydaje, a życie pokazuje, że czasem ktoś nam najbliższy może okazać się zupełnie innym, kimś, kogo zupełnie nie znamy.
Wielki plus za okładkę, bardzo mi się podoba!

niedziela, 20 lipca 2014

"Niewdzięczność i śmierć"- J.D Robb

Autor: J.D Robb
Tytuł: Niewdzięczność i śmierć
Liczba stron: 408
Data wydania: 1 lipca 2014 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Żałuję, że wcześniej nie zainteresowałam się serią kryminałów o porucznik Eve Dallas. Bardzo przypadły mi do gustu. Są ciekawe, wciągające.
"Niewdzięczność i śmierć" po przeczytaniu stał się moim ulubionym z tej serii (nie przeczytałam jeszcze zbyt wielu tytułów z niej) Pokazuje, że mimo trudów wychowawczych i miłości może spotkać nas coś, czego się nie spodziewamy, coś złego.
Rodzice kochali Jerrego mimo wszystko. Mimo, że był egoistą i leniem, nie pracował tylko imprezował to zawsze mógł na nich liczyć. To z miłości do niego podjęli trudną dla nich decyzję i dali mu miesiąc na poszukiwanie mieszkania i usamodzielnienie się. Taką decyzję małżeństwo podjęło razem, ale przekazała kobieta. Jerry przyjął to źle. Bardzo źle ( w sumie czy można przyjąć dobrze decyzję o wyrzuceniu z domu?
Sęk ww tym, że Jerry po tych wieściach.... z zimną krwią zamordował matkę, a potem ojca. Spodobało mu się to na tyle, że robi listę osób, które mu kiedyś "sprawiły przykrość" i torturując zabija. Wcale nie ukrywa się, nie zaciera śladów, wygląda aby nie bał się niczego.
Już od samego początku wiemy, kto dopuścił się tych czynów, jesteśmy świadkami pościgu i próby znalezienia zabójcy.
Eve Dallas i detektyw Peabody muszą działać szybko by nie dopuścić do tego by było więcej ofiar. Niestety zabójca jest przebiegły i ciągle krok przed nimi. Czy uda się go złapać? Czy otrzyma zasłużoną karę?
Bardzo polubiłam bohaterów książek pisanych przez J.D Rob (czyli Norę Roberts) Evę, Delię i Roarke'a. Fascynuje mnie też świat przedstawiony w tych książkach i rozwiązania elektroniczne.

piątek, 18 lipca 2014

"Stuhrowie. Historie rodzinne"- Jerzy Stuhr

Autor: Jerzy Stuhr
Tytuł: Stuhrowie. Historie rodzinne
Liczba stron: 280
Data wydania: 2013
Forma: książka papierowe
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Ależ ja lubię takie książki. Cenię sobie biografie, które można "połknąć" w kilka chwili i które czyta się jak powieść.
Przyjemnie się czyta książkę o osobach, które znamy, lubimy i poważamy. Taka jest rodzina Stuhrów. Ich dorobek artystyczny jest wielki. Chodzi mi o Jerzego Stuhra i Macieja Stuhra. Obaj aktorzy grający na deskach teatru, w filmach i dubbingujących rożne postacie. Któż nie lubił nachalnego, ale kochanego osła ze "Shreka"  mówiącego głosem Jerzego? Albo kto nie słyszał o dość kontrowersyjnym filmie "Pokłosie, w którym grał Maciej? Panowie czasami spotykali się na scenie.
Ale "Historie rodzinne" to nie tylko opowieść o karierze artystycznej. To również anegdoty rodzinne, relacja o przodkach, po prostu całe, na pewno pewno mozolnie zbierane informacje o krakowskich przodkach.
Wszystko zaczęło się gdy młodzi małżonkowie Leopold i Anna Stuhrowie postanowili opuścić Austrię i przenieść się do, podobno tańszej, Polski.
Niesamowite jest, jak wiele cennych pamiątek udało się ocalić i do dziś cieszą oko Stuhrów.
Smutno się czytało, jak dzieci potrafią być okrutne i odrzucić kogoś tylko ze względu na niemiecki.nazwisko.
Polecam! Na pewno sięgnę po "Tak sobie myślę"", kolejną autorstwa Jerzego Stuhra.

Prezent dla dziecka.

Raz na jakiś czas na moim blogu pojawia się wpis, który nie dotyczy książek.

Moja rodzina 14 lipca 2014 roku powiększyła się. Na świat przyszedł mały Krzysio- mój siostrzeniec (i braciszek ponad dwuletniej Wikusi).
Chciałam Was zapytać co sądzicie o poniższym prezencie na pierwsza wizytę u maleństwa.
(wykonanym własnoręcznie).


czwartek, 17 lipca 2014

"Wiosna w Różanej Przystani"- Debbie Macomber

Autor: Debbie Macomber
Tytuł: Wiosna w Różanej Przystani
Liczba stron: 376
Data wydania: czerwiec 2014 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Gdy sięgamy po drugi tom jakiejś książki oczekujemy że będzie jeszcze lepiej. Tymczasem ja jestem zadowolona, że zarówno pierwsza i druga są na tym samym poziomie. Nie wiem, czy dałoby się stworzyć coś lepszego bo obie książki są po prostu rewelacyjne.
Druga część to dalsze losy Jo Marie i jej gości. Jo nadal próbuje pogodzić się ze śmiercią męża. Jej goście  również muszą podjąć decyzje, które na pewno będą miały wpływ na ich dalsze życie.
Tym razem nasza bohaterka gości dziewczynę chorą na raka która w przeszłości podjęła kilka decyzji, które zaważyły na jej życiu i Anne, która jakiś czas temu zerwała zaręczyny.
Anne jest kochaną wnuczką i dla swoich dziadków organizuje przyjęcie z okazji pięćddziesięciolecia ślubu.
Julie i Kent czyli jej dziadkowie to bardzo sympatyczni ludzie. Bardzo ich polubiłam. Niby się kłócili, ale tak naprawdę tylko się ze sobą przekomarzali.
Piękne i proste okładki powinny spodobać się niejednemu czytelnikowi.
Polecam! A ja czekam na kolejne książki tej autorki.

"Pensjonat wśród róż"- Debbie Macomber

Autor: Debbie Macomber
Tytuł: Pensjonat wśród róż
Liczba stron: 392
Data wydania: 2013
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Dla wielu z nas róże są ulubionymi kwiatami. Urzeka ich kolor i zapach. Przyznam się, że tytuł sprawił, że zapragnęłam przeczytać tę książkę. Nie zawiodłam się. Jest niesamowita. Na pewno nie zachowam jej dla siebie i będę polecać innym.
Jo Marie Rose to kobieta po przejściach (no, jak wiele osób w książkach). Ma trzydzieści kilka lat, a już jest wdową. Jej mąż był żołnierzem, zmarł w Afganistanie, po prostu samolot, którym podróżował on i inni żołnierze został zestrzelony..Przez dłuższy czas Jo Marie nie mogła poradzić sobie ze smutkiem. Pewnego dnia pod wpływem impulsu zostawia swoje dotychczasowe życie, przeprowadza się do uroczego miasteczka Ceddar Cove i kupuje pensjonat, który nazywa "Różaną przystanią".
To bardzo ciepła opowieść o trudach życia naszej bohaterki i mieszkańców jej pensjonatu. To bardzo ciekawy sposób prowadzenia akcji- autorka nie postawiła najwyżej i nie skupiła się tylko na głównej bohaterce i jej problemach, ale też w równym stopniu dużo miejsca poświęca Aby i Joshowi osobom, które przyjechały do Ceddar Cove by rozliczyć się ze swoim życiem.
Czy Josh pogodzi się, ze swoim przybranym ojcem? Czy ślub brata będzie dla Abby początkiem dobrych wiadomości?
Polecam, warto przeczytać.

środa, 16 lipca 2014

"Laura"- J.K. Johansson

Autor: J.K. Johansson
Tytuł: Laura
Liczba stron: 251
Data wydania: Lipiec 2014
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Ładnie wydana książka, przyjemna w dotyku (tak, czasami zwracam uwagę na takie szczegóły). Lubię też taki klimat, dzięki temu można poznać kulturę innych państw.
Dziś pokrótce opisać chciałabym książkę pt "Laura". Napisana przez J. K. Johnsona. To nowe nazwisko w świecie skandynawskich autorów kryminałów. Jednak gdy zerkniemy chociażby na stronę wydawnictwa dowiemy się, że pod tym jednym nazwiskiem kryje się kilka osób, autorów różnych scenariuszy.To opowieść o poszukiwaniu piętnastolatki, Laury która zaginęła ostatniego dnia wakacji. Sprawą zajmuje się policja a pomaga im Miaa, psycholog, która dopiero co rozpoczęła pracę w szkole, do której uczęszczała Laura.
W szkole pracuje również rat Mii, mężczyzna, który poślubił jej  przyjaciółkę. Co zrobi nasza bohaterka gdy dowie się, że Nikke dobrze znał zaginioną dziewczynę, nie była to znajomość tylko szkolna. Czy ktoś mu uwierzy, że nie miał romansu z nastolatką i czy jego małżeństwo przetrwa?
Miia ma również trochę swoich kłopotów. Walczy z uzależnieniem od internetu. Tak, nie przedstawia się bohatera jako kryształowo czystego, a jak zwykłego człowieka. I to mi się podoba. Ciekawy jest też opis przyjaciółek Mii. Różnią się jak ogień i woda, mają zupełnie inny sposób na życie, a mimo to przyjaźnią się.
Książka jest delikatna, idealna dla kogoś, kto nie lubi sensacji, kryminałów z krwawymi opisami. I mimo, że mi się podobało to nie jest to dla mnie książka. Za mało się dzieje, akcja toczy się zbyt leniwie, a ja lubię gdy się coś dzieje.
Mimo to sięgnę po kolejne tomy, o których wspomina się, że są w przygotowaniu ("Nora", "Venla"). O bohaterkach książek, które są dopiero w przygotowaniu co nieco dowiadujemy się w "Laurze" dzięki czemu ma się wrażenie, że to kontynuacja, a nie pierwszy tom.

niedziela, 13 lipca 2014

"Pod drzewem magnolii"- Frances Mayes

Autor: Frances Mayes
Tytuł: Pod drzewem magnolii
Liczba stron: 312
Data wydania: 10 lipca 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Knigoholiczka dostała nauczkę. Przed wyborem książki do recenzji powinna dokładnie  przeczytać jej opis. A ja- czytam tylko jedno- dwa zdania, żeby dowiedzieć się jaki mniej więcej temat będzie poruszany albo patrzę na tytuł. Jak widać- czasami zdarzają się niespodzianki. W tym przypadku przyznam, się, że spojrzałam na tytuł, a że lubię magnolię to zaryzykowałam.
Spodobał mi się nie tylko tytuł, ale też okładka. Po prostu cudowna, urocza i sprawiająca, że trudno od niej oderwać wzrok. . Książka jest bardzo ładnie wydana, na początku każdego rozdziału na górze widzimy ornament z kwiatów, a w rozdziałach zdjęcia pokazujące rodzinę Frances.
Tak jak mówiłam, przy wyborze kierowałam się tylko tytułem, spodziewałam się romansu a tymczasem "Pod drzewem magnolii" to autobiografia. Autorka pisze o swojej rodzinie, przyjaźniach i życiu na południu. Zdarzały się momenty ciekawe, ale książka mnie nudziła. Niestety, nie przypadła mi do gustu, są lepsze. Gdyby ktoś poprosił mnie o polecenie  jakiejś ciekawej biografii to poleciłabym mu przeczytać niedawno wydaną przez wydawnictwo Prószyński i S-ka książkę "Michalina Wisłocka. Sztuka kochania gorszycielki" czy "Pendereccy. Saga rodzinna. " (Wydawnictwo Literackie).


"Nieuchwytny"- Luke Delaney

Autor: Luke Delaney
Tytuł: Nieuchwytny
Liczba stron: 528
Data wydania: 15 lipca 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Kryminały lubię i czytam. Zwykłe i skandynawskie. W większości wypadków piszę pozytywną opinię, a dziś dziś ocena będzie taka, że lepszej być nie może. Tak, tak książka jest po prostu genialna- ciekawa i wciągająca czyli miała wszystkie te cechy, które dobry kryminał mieć powinien.
Zastosowano tu ciekawe rozwiązanie: niemal od samego początku wiemy kto stoi za serią zabójstw w Londynie. Cala książka być tylko potwierdzeniem, kto zabija.
Tytułowy nieuchwytny to osoba nie pozostawiająca żadnych śladów, dbająca o pozory i w żadnym wypadku nie żałująca swoich czynów. Zabijanie sprawia mu przyjemność, a on czuje się Panem życia i śmierci.
Ofiary są całkiem rożne: zabił młodego chłopaka, który za pieniądze spotyka się z homoseksualistami, dziewczynę, która uciekła z domu,a ostatnia ofiara to niczym nie wyróżniająca się singielka.  
Pracami nad rozszyfrowaniem mordercy i udowodnieniem winy zajmuje się zespół detektywa Seana Carrigana. Jak się często zdarza w przeszłości przeżył coś, co ma duży wpływ na to, co robi i jak postrzega świat.
Czy grupie detektywów uda się rozpracować zagadkę okrutnych morderstw, znaleźć zabójcę i osadzić w więzieniu, czy ten będzie grał z nimi w kotka i myszkę, wodził ich za nos?
Uwaga, jeśli ktoś jest delikatny to książka nie jest dla niego. Bardzo dużo tu opisów krwi i zabójstw.po kroku. Szczegółowo.
Mimo to polecam. To jeden z ciekawszych kryminałów, z tych, które do tej pory przeczytałam.

piątek, 11 lipca 2014

"Paryska podróż"- Ewa Grocholska

Autor: Ewa Grocholska
Tytuł: Paryska podróż
Liczba stron: 496
Data wydania: 1 lipca 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Ajajaj. Podczas czytania nie opuszczało mnie wrażenie, że jest kontynuacja. Jeden klik i wszystko wiem. Wcześniejsze książki tej autorki to: "Paryski spadek" i "Paryska pokojówka". Będę musiała jakoś dotrzeć do tych książek. Na szczęście mimo braku wiedzy o tym, co było  wcześniej to dało się czytać.
To ciekawa książka, opowiada o czasach, które znam tylko ze słyszenia czyli PRL.
Agnieszka po trzech latach nieobecności znów wybiera się w podróż do Paryża, miejsca tak innego od Polski będącej głęboko w komunie. Jest to nie byle jaka podróż o wybiera się w podróż poślubną. Dla towarzystwa bierze ze sobą braci i bratową (to ich jedyna szansa by zobaczyć Paryż).
Do Agnieszki wracają wspomnienia. Trochę mnie dziwi jej chęć powrotu do Paryżu (może nie była szczęśliwa, ale od razu po przyjeździe chodzi dawnymi ścieżkami i szuka dawnych przyjaciół). Nie popierałam tego i jej zachowanie było według mnie nieodpowiedzialne. Po poślubiła kogoś, kogo nie darzy wielkim uczuciem.
Kogo wybierze Agnieszka? Artura czy Marco? Zostanie z mężem bez względu na wszystko czy odejdzie i rozpocznie nowe życie? est jedno wyjście by się dowiedzieć- trzeba przeczytać książkę.
Bardzo polubiłam rodzinę naszej bohaterki, ich sposób bycia i to, że bez względu na wszystko mogą liczyć na siebie i na zrozumienie.
"Paryska podróż" skrywa wiele tajemnic. Pojawiają się cienie przeszłości, życie rzuca nowe światło na na pozór rozwiązane zagadki.
Podsumowując, to historia z dreszczykiem, w której nie brakuje zaskakujących zwrotów akcji, miłosnych zawirowań i przyjaźni.

czwartek, 10 lipca 2014

"Na Hester Street topnieje śnieg"- Daisy Waugh

Autor: Daisy Waugh
Tytuł: Na Hester Street topnieje śnieg
Liczba stron: 448
Data wydania: 3 lipca 2014 r.'k/l
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Ciekawe są takie książki. Miejscami ciekawa, w innych miejscach blisko było bym odłożyła ją bez przeczytania do końca. Niewiele brakowało bym wydała negatywną opinię. Bardzo nierówny poziom, chociaż fajne doznanie literackie.
Fabuła to jedna z tych rzeczy, które mi się podobały. Akcja dzieje się w pierwszej połowie XX wieku. To historia małżeństwa Eleanor i Maxa, którzy pracują w branży filmowej. Nie jest to jednak romans, chociaż jego elementy można znaleźć w książce.
To raczej pokazanie jak wielka jest wiara matki w dziecko. Z pewnych powodów przez jakiś czas nie mogła opiekować się córką, zostawiła ją z matką. Gdy wraca okazuje się, że jej matka nie żyje, a o malutkiej Ishy nie ma informacji, co wskazuje na to, że nie żyje. Eleanor nie wierzy w to i przez lata, wbrew wszystkim i rozsądkowi stara się dojść prawdy, zrozumieć co się stało.
Bardzo podobało mi się umieszczenie akcji w czasie wielkiego kryzysu giełdowego i pokazanie jak to wydarzenie wpłynęło na życie ludzi. Drugi watek, który mnie zaciekawił to wątek pożaru w firmie, w której pracowała Eleanor.
Kolejny raz potwierdziło się, że nie zawsze na tylnej części okładki ujęto sedno książki. uważam, że w tym konkretnym przypadku skupiono się w za dużym stopniu na mniej ważnym wydarzeniu, a pominięto to, co ważne.

poniedziałek, 7 lipca 2014

"Trafiony, zatopiony"- Melissa Hill

Autor: Melissa Hill
Tytuł: Trafiony, zatopiony
Liczba stron: 408
Data wydania: 24 czerwca 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Miłośnicy książek: uwaga, coś dla Was! Pierwsze wrażenie bez wgłębiania się w treść książki, a tylko wzrok i tytuł? Po prostu zwykły romans dla osób, które nie mają co robić i lubią Harlequiny. No, nic bardziej mylnego. Oczywiście, w tej książce można znaleźć elementy romansu, ale nie nachalny i miłość nie jest głównym tematem.
Dla mnie książka jest idealna, trafiono dokładnie w mój gust.
Już od samego początku wiedziałam, od momentu gdy zobaczyłam cytat zamieszczony na początku pierwszego rozdziału (cytaty znajdują się na początku każdego rozdziału) wiedziałam, że będzie ciekawie.
"Ona za bardzo lubi książki i to pomieszało jej w głowie" (Louisa May Alcon). Wypisz, wymaluj to o mnie. Tak o nie mówi rodzina gdy przynoszę z biblioteki 10-15 książek albo kupuję kolejne pudło książek.
Taka jest Darcy, nasza główna bohaterka, kobieta kochająca książki i spełniająca się w pracy w księgarni. Pewnego zimowego ranka wobec nieszczęśliwych zbiegów okoliczności, pecha wpada na przystojnego mężczyznę. Darcy nic się nie stało, ale poszkodowany przez nią mężczyzna trafia do szpitala. Nieprzytomny. I chociaż szybko ją odzyskuje to i on I Darcy muszą zmierzyć się z różnymi problemami. Jakimi? Chociażby utratą pamięci Aidana czy tym że powinna zająć się jego psem.
Darcy ma też do wypełnienia misje- Aidan poprosił ją, by pomogła mu się dowiedziec kim jest, jakie było jego poprzednie życie.
Książka bardzo ciekawa, wciągająca, a ostanie rozdziały mocno zaskakujące.
Polecam, warto przeczytać.
Warto też zawiesić wzrok na tak ładnej okładce.

niedziela, 6 lipca 2014

"Sycylijska opowieść"- Nicky Pellegrino

Autor: Nicky Pellegrino
Tytuł: Sycylijska opowieść
Liczba stron: 392
Data wydania: 24 czerwca 2014
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Najpierw rada praktyczna: nie zabierać się za lekturę gdy jest się głodnym! Z książki czuć zapachy cudownego włoskiego jedzenia, przypraw i przepisów na nie
Dostrzegam pewną właściwość: książki o Włoszech są bardzo podobne. Głównie  dotyczą jedzenia i spraw z nim związanych. Powiela stereotyp typowego Włocha, który lubi dobrze zjeść, ale też gotować i przygotowywać posiłki. Czy tak naprawdę jest?
Książka dostarczyła mi wiele doznań literackich. Chwilami ciekawa, miejscami mało interesująca (na szczęście tych dobrych chwil było więcej).
Poznajemy Lucę, Włocha, który swoją pasją gotowania chce podzielić się z innymi i organizuje kursy gotowania. Tym razem przyjeżdżają do niego cztery na pozór inne od siebie kobiety: Poppy, Moll, Tricia i Valerie. Każda z nich coś przeszła, łączy je zainteresowanie gotowaniem i to że są samotne, nie mają partnera (tylko Tricia ma męża, ale... nie będę zdradzać co). Luca ma nadzieję, że ten kurs będzie taki sam jak inne czyli jego zadaniem będzie pokazanie jak się gotuje z włoskich produktów tradycyjne włoskie potrawy, pokaże im winnice i plantacje oliwek.
Nie miałam jeszcze styczności z powieściami Nicky Pellagrino, na stronie wydawnictwa zoaczyłam, ze to czwarta powieść wydana w Polsce. Pasowałoby nadrobić zaległości.
To powieść z miłością w tle, co bardzo mi się podoba. Nienachalna, delikatna, działająca na wyorbraźnię. Ciekawa.
Po prostu warta przeczytania.

piątek, 4 lipca 2014

"Polska Ogórkowa. Podręcznik do wszystkich klas"- Michał Ogórek

Autor: Michał Ogórek
Tytuł: Polska Ogórkowa. Podręcznik do wszystkich klas
Liczba stron: 144
Data wydania: 2014
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Agora

Co do tej książki mam mieszane uczucia. Długo czekała na swoją kolej, choć miałam ją w pamięci.
Nie była dla mnie rozczarowaniem ani pozycją zapierającą dech. Ot, tak po środku zwykła książka, nie będę jej jakoś szczególnie polecać, ale też odwodzić od przeczytania.
Nie można zaprzeczyć jednak, że to  książka pełna humoru, z ciekawym spojrzeniem na świat. Autor opisuje najważniejsze wydarzenia z perspektywy różnych przedmiotów szkolnych, na przykład języka polskiego, matematyki, biologii, nauki o człowieku czy wychowania seksualnego.
Taki "podręcznik" powinien być neutralny politycznie, jednak chyba nie do końca tak jest. Wydaje mi się, że dla autora wszystko jest białe albo czarne, a tak wcale nie jest.
Podoba mi się okładka, idealnie odwzorowuje to, co autor czuje. Dla niego Polska, jak sam pisze, jest dzieckiem, o którym myśli w dzień i w nocy i którym trzea sie cągle zajmować.
Na deser mam dla cytat zamieszczony w gazecie (jednej z form przekazania informacji: "Pomysł, aby rządzeni wybierali sobie władców skończy się tym, że  w kraju będzie mógł rządzić byle kto. Na przykład ja zgłoszę swoją kandydaturę przy następnej elekcji"- Janusz z Mikków herbu Korwin.
Powiedziałabym: autor jasnowidz? Przewidział przyszłość. Książka została wydana, o ile się nie mylę w marcu, a pod koniec maja partia Janusza Korwin- Mikkego w wyborach do Parlamentu Europejskiego cztery mandaty.

czwartek, 3 lipca 2014

"Dziewczyna, która siegnęła nieba"- Luca di Fulvio

Autor: Luca Di Falvio
Tytuł: Dziewczyna, która sięgnęła nieba
Liczba stron: 824
Data wydania: 26 czerwca 2014 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Na początku trochę statystki. Jedna książki, trzy dni, prawie osiemset trzydzieści stron. Czasu przeznaczonego na lekturę absolutnie nie żałuję. Jak widzicie, tego rodzaju książki rzadko pojawiają się na moim blogu, czasami zdarza mi się zrobić wyjątek. I bardzo się cieszę, gdy ten wyjątek okazał się być trafionym wyborem.
To ciążka lektura. Dosłownie, bo trochę waży. Przy takich książkach istnieje problem z czytaniem, trochę nieporęczna. Ale to koniec minusów. Piękny język, ciekawa historia, czego chcieć więcej.
Mimo, że w książce występują słowa wulgarne to nie powinny obrażać nikogo. Służą ekspresji języka, pokazaniu, że człowiek jest tylko człowiekiem.
Czytając przenosimy się do XVI wieku, a dokładniej roku 1515. Jesteśmy świadkami rodzącej się miłości między złodziejaszkiem Mercuriem, a żydówką Giudittą. To piękna, ale też smutna historia, młodzi są w stanie wiele zrobić by ze sobą być, a miłość ich jest bardzo silna.Czy para połączy się ze sobą i "będą żyć długo i szczęśliwie"? W książce znajdziemy wiele wątków: sensacyjny, miłosny, a także prześladowań religijnych. O, weźmy na przykład fakt, że Mercurio ucieka do Wenecji z myślą, że zabił człowieka. Ten wątek uważa za zbędny i był jedynym, który mi się nie spodobał.
Coś, co mnie niesamowicie zauroczyło to okładka. Piękna, klimatyczna, idealna.