wtorek, 17 listopada 2020

"Podarunek"- Cecilia Ahern



Autor: Cecilia Ahern
Tytuł: Podarunek
Liczba stron: 384
Data wydania: 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Akurat
Źródło: egzemplarz recenzencki

Przyjemna dla oka okładka na pewno zachęca do przeczytania powieści. Jakie więc są moje wrażenia po przeczytaniu "Podarunku"?
"Podarunek" to już kolejna, tak właściwie trudno mi liczyć która, książka. Autorka potrafi zainteresować, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po wydanie sprzed kilku lat.
"Podarunek" to opowieść trochę w klimacie świątecznym, to książka z której wielu ludzi może wyciągnąć ważne nauki.
Powieść zaczyna się w momencie gdy pewien nastolatek wybija indykiem szybę w oknie swojego ojca. Przepełnionym złością chłopakiem zajmuje się sierżant Ralph i w czasie oczekiwania na matkę nastolatka postanawia opowiedzieć mu pewną historię. Kto jest jej bohaterem i o czym ona jest?
Już spieszę w z wyjaśnieniami: bohaterem jest Lee, mężczyzna, który w swoim życiu nie ma na co narzekać. Jest szczęśliwie żonaty, ma dzieci i pracę, w której się spełnia. Mam nadzieję, że nie zdradzę zbyt wiele mówiąc, że w momencie gdy go poznajemy, krótko przed świętami Bożego Narodzenia  jest ten moment, w którym praca zaczyna przesłaniać mu wszystko, wpada w pracoholizm oraz powoli oddala się od rodziny. Czy Lee w porę się opamięta i zrozumie co jest naprawdę ważne w życiu?
Czytam, że książka ma same dobre recenzje. Cóż... do mnie niestety nie przemówiła. Nie mogłam się w niej odnaleźć,  choć, co trzeba przyznać- nie nudziła mnie. Uważam, że Cecilia Ahern napisała tyle książek, że każdy z powodzeniem znajdzie coś dla siebie. Na jej podstawie powstał film, czy go obejrzę- nie wiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz