poniedziałek, 18 kwietnia 2011

"Córki hańby"- Jasvinder Sanghera



Autor: Jasvinder Sanghera
Tytuł Córki Hańby
Liczba stron: 245
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Trudno uwierzyć, że w dzisiejszych czasach zdarzają się takie przypadki, tragedie, jak te opisane w książce. A jednak to prawda. Do małżeństw zmuszane są kobiety jak i mężczyźni (mężczyźni jednak dużo rzadziej). W przypadku odmowy w imię źle pojmowanego honoru są bite, torturowane, poniżane, a nawet zabijane. Nie przyjmuje się odmowy, a gdy ucieczka (choć podejmowana rzadko) udaje się kobiety są za wszelką cenę odnajdywane, nachodzone, szantażowane (najczęściej, zdrowiem, samopoczuciem członków rodziny). Wiele z nich nie podejmuje nawet próby zmiany życia, uważają, że nie ma to sensu bo rodzina, kuzyni odnajdą je, nierzadko przy pomocy sieci informatorów- ludzi, któzry tak jak rodzina uważają czyny tych kobiet za karygodne.
Jasvinder stara się pomóc w miarę możliwości dziewczętom (tak, dziewczętom, bo większość to nastolatki), które zostały zmuszone do małżeństwa. Umieszcza je w schroniskach, zapewnia wsparcie, stara się zrozumieć gdy rezygnują z zeznawania i wracają do rodziny, która je tak skrzywdziła. Robią to z różnych pobudek. Jasvinder je rozumie, sama też była zmuszona do małżeństwa, ale uciekła i teraz stara się dawać sobie radę wychowując dwójkę dzieci. Prowadzi fundację "Karma Nirwana" pomagającą kobietom zmuszanym do małżeństwa; jeździ na konferencje, odczyty.
Niestety żyje w nieustannym strachu o dzieci- pomagając kobietom uciec może obawua się zemsty ze strony ich rodzin.
Książka jest porażająca, historie opowiedziane w niej przerażają. Tak jak pisałam na początku, trudno uwierzyć, że coś takiego się zdarza. W wielu momentach łzy napływały do oczu, gardło było ściśnięte a bezsilność wielka.
Książkę polecam, chociaż z pewnością nie każdy dotrze do końca- nie oszukujmy- można nie dać  rady psychicznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz