niedziela, 22 kwietnia 2012

"Igor już się urodził"- Małgorzata Krawczyk



Autor: Małgorzata Krawczyk
Tytuł: Igor już się urodził
Liczba stron: 251
Wydawnictwo: Radwan

Bardzo długo zajęło mi sięgnięcie po tą książkę. Nie było to z niechęci, po prostu miałam (i nadal mam) dużo zobowiązań czytelniczych oraz, co najgorsze- stoi nade mną pisanie pracy magisterskiej, której pisanie zajmuje mi dużo czasu.. Dzisiaj wyjątkowo zacznę od minusu, był tylko jeden- mała czcionka. Ale dao się czytać, więc to tylko mała niedogodność. Więcej mankamentów się nie dopatrzyłam. Za to są plusy. Książka niezwykle trafnie opisuje emocje jakie towarzyszą przy pojawieniu się dziecka w rodzinie, ale też relacje między teściową a synową są dobrze ukazane- chociaż nasza bohaterka to nie teściowa z piekła rodem. Asia mieszka w Warszawie. Jest modą babcią, nie ma jeszcze 50 lat, gdy rodzi się jej pierwszy wnuk- Igor. Stara się być dobrą babcią. Ma jeszcze córkę, która studiuje i jest hm... dość roztrzepaną osobą. W książce opisane jest też jak ludzie reagowali na portal nasza klasa- zalety i wady. Nasza bohaterka początkowo niechętna postanawia odnowić znajomości. Ale to jej nie wystarcza. Uważa, że jest jeszcze moda (bo to prawda) i że od życia się jej coś należy, nie chce być tylko babcią, a więc postanawia... otworzyć sklep! Przecież jest ambitna, poradzi sobie.
Książka humorystyczna, ale też wzruszająca.
Polecam (zwłaszcza przyszłym babciom, choć nie tylko), warto przeczytać.

1 komentarz:

  1. Sięgnij sobie po książkę Maciupek i Maleńtas, Anny Janko. To książka dla dzieci, pięknie opisująca życie w brzuchu mamy. Dobra jako podpórka do trudnych rozmów z dziećmi zadającymi trudne pytania.

    OdpowiedzUsuń