środa, 4 kwietnia 2012
Stephen Clarke: "Merde! Rok w Paryżu"
Autor: Stephen Clarke
Tytuł: Merde! Rok w Paryżu
Wydawnictwo: WAB
Liczba stron: 356
Książka bardzo długo czekała w kolejce do czytania i nawet gdy sięgałam po nią to z niechęcią, znudzeniem. Ale bardzo się pomyliłam. To wciągająca, ciekawa pozycja.
Główny bohater to Paul West, Brytyjczyk, który zaczyna nowe życie w Paryżu. Przyjeżdża z powodu pracy, dostał dobrą propozycję stworzenia sieci herbaciarni. Ma nadzieję, że wszystko pójdzie po jrgo myśli, ale już na początku okazuje się,że zespół pracowników, który przydzielono mu nie spełnia jego oczekiwań, okazuje się że ludzie z którymi ma pracować są leniwi i dwulicowi.
Paul zaprzyjaźnia się tylko z szefem, do tego stopnia, że przełożony wynajmuje mu pokój w mieszkaniu córki, pośredniczy w kupnie domku letniego za miastem.
Co z tego wyniknie?
Czy Paul spotka miłość?
Czy jego szef zdaje sobie sprawę, że naszego bohatera łączy coś z jego córką?
Odpowiedź na te pytania znajdziemy w książce, którą nawiasem mówiąc, uważa się za odpowiednik "Dziennika Bridget Jones", z tą różnicą oczywiście, że tu głównym bohaterem jest mężczyzna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz