wtorek, 2 lipca 2019

"Taśmy rodzinne"- Maciej Marcisz

Autor: Maciej Marcisz
Tytuł: Taśmy rodzinne
Liczba stron: 304
Data wydania: 2019 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)


"Taśmy rodzinne" to bardzo ciekawa, wywołująca różne emocje powieść.
Pierwsze co rzuca się w oczy to okładka- fotografia kaset video przywołuje dość dawne, całkiem przyjemne wspomnienia.
Książką byłam zainteresowana średnio- tak naprawdę zdecydowałam się na jej przeczytanie ponieważ spodobał mi się tytuł i- o czym wspomniałam wyżej- okładka. Byłam również ciekawa jak będą toczyć się losy bohatera- Marcina, który na wstępie dorosłego życia ma okropne, trudne do spłacenia długi. Jego relacje z rodziną są dziwne.
Powieść podzielono na trzy rozdziały. Pierwszy dotyczy Marcina, drugi- Jana, w trzecim są oboje.
Jak wspomniałam- targały mną różne emocje. Momentami byłam ogromnie zainteresowana, ciekawa jak rozwiąże się sprawa długów oraz rodzinnych relacji Marcina i Jana. Chwilę później pojawiało się lekkie rozczarowanie i chęć zakończenia przygody z "Taśmami rodzinnymi". Cieszę się jednak, że przeczytałam tę książkę i wróciłam, choćby myślami, do czasów gdy byłam dzieckiem (to właśnie wtedy kasety video były popularne).
Chęć nagrywania kamerą ważnych (i nie tylko) momentów rodzinnych troszkę przypomina mi dzisiejsze czasy. Wydaje mi się, że to właśnie od tego czasu zaczęliśmy inaczej patrzeć na życie, ważne stało się t, że możemy obejrzeć zapis życia, pokazać komuś moment, coś, czego nie był świadkiem. Wcześniej była kamera, teraz- telefon komórkowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz