niedziela, 5 stycznia 2020

"Za nasze winy"- Ewa Bauer [t.1]

Autor: Ewa Bauer 
Tytuł: Za nasze winy [t.1]
Liczba stron: 352
Data wydania: 2019 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika
Źródło: egzemplarz recenzencki


To też nie jest pierwsza książka przeczytana w 2020 r. Potrzymam Was jeszcze trochę w niepewności, Tymczasem zapraszam do przeczytania mojej opinii o najnowszej książce Ewy Bauer.
Do autorki mam duży sentyment (właściwie to do jej książek ;-) ). Jej twórczość poznałam już w roku 2013 roku, przy okazji krótkiej współpracy z Wydawnictwem Radwan. "W nadziei na lepsze jutro trafiło do mojego gustu, dzięki czemu zapamiętałam autorkę, jednak później miałam bardzo długą przerwę z twórczością Ewy Bauer.
Po takim czasie obawiałam się zmierzyć z tą książką, tym bardziej, że należy do gatunku powieści historycznych. Akcja dzieje się w XVIII i XIX w, nie ma jednego bohatera. Opowieść zaczyna się od wspomnienia o Josephie Neubinerze. Na początku znajdziemy drzewo genealogiczne, to bardzo dobre rozwiązanie ponieważ w każdej chwili możemy przypomnieć sobie koligacje rodzinne: kto był czyim mężem/ dzieckiem. Przy takiej ilości to bardzo pomaga.
Powieść ogromnie wzrusza, towarzyszymy rodzinie Neubiner nie tyko w chwilach radosnych, ale też smutnych. Można stwierdzić, że tych drugich jest niestety więcej. Czy pewien przedmiot przyciąga złe wydarzenia do nich?
Mogło by się wydawać, że książka Ewy Bauer to zwykła saga rodzinna, taka jakich wiele. NiE1 Po treści widać, że autorka poświęciła dużo czasu by idealnie odwzorować realia życia w tamtych czasach. Przyjemnie czytać o dobroci ludzkiej. Ciekawy był wątek podróży, tak zwanej tułaczki rodziny w poszukiwaniu miejsca do życia. W owych czasach wyjście było tylko jedno: blisko pracy.
Tę książkę bardzo polecam, mam nadzieję, że już  niedługo w sprzedaży pojawią się kolejne tomy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz