wtorek, 5 listopada 2019

"Pokrzyk"- Katarzyna Puzyńska [t.11]

Autor: Katarzyna Puzyńska
Tytuł: Pokrzyk [t. 11]
Liczba stron: 608
Data wydania: 2019 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: książka z biblioteki/ egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)


Niedawno wspominałam, że na blogu pojawi się recenzja  11-tego tomu serii Katarzyny Puzyńskiej. Dziś słowo ciałem się stało i zapraszam Was do przeczytania kilku słów o "Pokrzyku".
Jestem rozdarta psychicznie. Z jednej strony nie chcę by seria o lipowskich policjantach zakończyła się, cóż, autorka trafiła w mój czytelniczy gusty, a ja z bohaterami zdążyłam się zżyć, z drugiej zaś... czuję się odrobinę zmęczona, a momentami i zniesmaczona. Zmęczona bo bo to już 11 tom, a zniesmaczona... Cóż, nie za bardzo podoba mi się, że w miarę upływu czasu główni bohaterowie stają się zupełnie inni niż byli na początku. Nie chodzi o zwykłe zmiany, lecz o to, że ich charaktery się zmieniają. Dodatkowo zastanawiają mnie też rzeczy związane z pracą w policji. Jako, że nie jest to mój zawód, nie wiem czy autorka nie rozmija się z prawdą. Weźmy choćby moment przesłuchania rodziny Orłowskich-  mimo, że nie ma do tego prawa to Daniel Podgórski przepytuje rodzinę.
Kolejna rzecz- książki mają swoją funkcję. Poruszają ważne społeczne tematy. Czy w taakim razie dobrym jest, że pokazuje się jak wiele ukrywają policjanci?
Uwielbiam lipowską serię mimo wszystko. Czym tym razem będą zajmować się policjanci z lipowskiego posterunku? Zabójstwem między innymi, choć na początku nic na to nie wskazuje. Sprawa dotyczy rodziny Orłowskich. Najpierw umiera mąż Leokadii i ojciec dorosłych dzieci, potem sama Leokadia. Kto dopuścił się tego czynu?
Oczywiście to nie jest ostatnia śmierć w powieści. Wzorem poprzednich tomów- następuje plątanina wydarzeń, w których rolę odgrywa na przykład Klementyna Kopp czy wspomniana w poprzednim tomie dziennikarka.
A na koniec... Na koniec Katarzyna Puzyńska przyszykowała dla czytelników prawdziwą petardę. Sama nie wierzę w to, co czytam... Bardzo jestem ciekawa jak potoczy się dalej akcja i z wielką niecierpliwością czekam na kolejny, dwunasty już tom.
Polecam-jeśli chodzi o bestsellery- to naprawdę warto przeczytać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz