sobota, 3 marca 2012
"Plaża muszli"- Marie Hernansen
Autor: Marie Harnansen
Tytuł: Plaża muszli
Liczba stron: 276
Wydawnictwo: Wydawnictwo Słowo/ Obraz/ Terytoria
Rzadko kiedy książka wywołuje we mnie takie reakcje, jakie wywołała "Plaża muszli". Czytając notkę na tylnej stronie okładki pomyślałam, że ciekawie się zapowiada, by po chwili przekonać się, że wcale nie jest tak bardzo ciekawa jak mi się wydaje. Im dłużej trwała akcja- tym bardziej upewniałam się w tym przekonaniu, ale dalej twardo czytałam. Dopiero pod koniec wciągęło mnie bardziej.
O czym jest "Plaża muszli"? To relacja dwóch osób: Ulriki i Kristin. Relacje przeplatają się- na początku Ulrika opowiada o tym, co wydarzyło się jak była małą dziewczynką, potem opowiada o wydarzeniach teraźniejszych, natomiast opowieść Kristin to tylko wspomnienia.
Książka to historia zniknięcia małej dziewczynki, jej poszukiwań. Nie powiem, ciekawa historia, ale tak jak przy niektórych książkach mam ochotę sięgnąć po nie drugi i kolejny raz, tak przy tej książce wiem, że do niej nie wrócę.
I na koniec jeszcze jedno- bardzo nie podobały mi się puste karty w książce- puste, to znaczy zapisane było tylko czyje to wspomnienie (czyli Ulriki lub Kristin) i tyle. Było to drukowane maleńką czcionką, dlatego uważam, że stracenie całej strony na jeden wyraz jest po prostu bez sensu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz