"Dom na skraju"- Kasia Bulicz- Kasprzak

Autor: Kasia Bulicz Kasprzak
Tytuł: Dom na skraju
Liczba stron: 416
Data wydania: 17 marca 2015 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Uwielbiam takie książki, w których dużo się dzieje i od których nie sposób się oderwać. Taki właśnie jest "Dom na skraju". Niestety, czytałam tę książkę na czytniku więc zastanawiam się czy to wina ustawień czy plik jest tak stworzony, że nie widać odstępów między wypowiedziami różnych osób, nowymi myślami. To bardzo utrudnia połapanie się kto z kim i dlaczego, jakie są zależności rodzinne (i nie tylko).
Bohaterów jest naprawdę wielu. W toku akcji poznajemy Martę, która się rozwodzi z mężyem z powodu niezgodności charakterów; Leokadię, starszą panią, która w życiu przeszła wiele; Marię, niespełnioną pisarkę; Tadeusza;, Agatę i Michała, którym życie uprzykrza Sylwia, była żona mężczyzny oraz Karolinę i Wandę i jeszcze kilka osób.
Wszyscy mieszkają na tej samej ulicy. Kobiety łączy (lub też dzieli) miłość do ogrodnictwa. Każda z nich ma ogród albo maleńki ogródeczek, o który dba i jest dla niej odskocznią od problemów.
"Dom na skraju" przypomina mi odrobinę jedną z mydlanych oper. Czy domyślacie się, o który serial mi chodzi? O "Modę na sukces" choć i inne seriale się do niej już upodobniają- w nich każdy z każdym jest spokrewniony, następują niespodziewane związki.
Każdy rozdział rozpoczyna się pokazaniem kolejnego rodzaju róży. Dzięki temu można dowiedzieć się jak dbać o te piękne kwiaty.
Bardzo podoba mi się pytanie postawione w opisie książki. "Co łatwiej pielęgnować – róże czy uczucia?"
Mimo to książkę naprawdę przyjemnie się czyta, jest wciągająca. Polubiłam też bohaterów. Na pewno sięgnę po inne książki pani Bulicz- Kasprzak. Zastanawiam się, czy będzie kontynuacja. Otwarte zakończenie pozwala mieć nadzieję, że to jeszcze nie koniec opowieści.
Wszystkim polecam tę pełną humoru (bo momentami trudno się nie roześmiać) książkę.