Autor: Diana Sachs
Tytuł: Tajemnica Słowiczego Pałacu
Liczba stron: 456
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Opis z okładki zachęca do przeczytania tej książki. Między innymi dlatego mój wybór padł na nią. Sądziłam, że będzie ciekawie- no i w sumie było-ale tylko momentami. Generalnie mało co mnie ciekawiło, bohaterzy nie zyskali mojej sympatii. Mogło być tak ciekawie, a wyszło... jak zwykle. A można było być tak wspaniale.
O czym jest ta książka? Głównie o relacjach babci i wnuczki. I miłości, która skończyła się śmiercią.
Książka podzielona jest na kilka części. Tradycyjnie od jakiegoś czasu bardziej ciekawiło mnie to, co dzieje się w czasach teraźniejszych niż to co było jakiś czas temu- dokładniej w latach 40-tych XX wieku.
Przyznam, że trudno było mi się zorientować kto mówi i w jakich czasach żyje.
Wspominałam, że w książce jest opowieść o miłości Anny i Forda. I to właśnie było najciekawsze.
Anna i Ford kochali się dopóki nie rozłączyła ich choroba i śmierć mężczyzny. Anna próbuje sobie ułożyć na nowo życie, żyć bez ukochanego, ale nie do końca się jej to udaje.
Czy Anna spotka miłość, która sprawi, że wydarzenia z przeszłości staną się tylko przeszłością i nie będą miały dużego wpływu na jej dalsze życie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz