Autor: Jerzy Stuhr
Tytuł: Stuhrowie. Historie rodzinne
Liczba stron: 280
Data wydania: 2013
Forma: książka papierowe
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Ależ ja lubię takie książki. Cenię sobie biografie, które można "połknąć" w kilka chwili i które czyta się jak powieść.
Przyjemnie się czyta książkę o osobach, które znamy, lubimy i poważamy. Taka jest rodzina Stuhrów. Ich dorobek artystyczny jest wielki. Chodzi mi o Jerzego Stuhra i Macieja Stuhra. Obaj aktorzy grający na deskach teatru, w filmach i dubbingujących rożne postacie. Któż nie lubił nachalnego, ale kochanego osła ze "Shreka" mówiącego głosem Jerzego? Albo kto nie słyszał o dość kontrowersyjnym filmie "Pokłosie, w którym grał Maciej? Panowie czasami spotykali się na scenie.
Ale "Historie rodzinne" to nie tylko opowieść o karierze artystycznej. To również anegdoty rodzinne, relacja o przodkach, po prostu całe, na pewno pewno mozolnie zbierane informacje o krakowskich przodkach.
Wszystko zaczęło się gdy młodzi małżonkowie Leopold i Anna Stuhrowie postanowili opuścić Austrię i przenieść się do, podobno tańszej, Polski.
Niesamowite jest, jak wiele cennych pamiątek udało się ocalić i do dziś cieszą oko Stuhrów.
Smutno się czytało, jak dzieci potrafią być okrutne i odrzucić kogoś tylko ze względu na niemiecki.nazwisko.
Polecam! Na pewno sięgnę po "Tak sobie myślę"", kolejną autorstwa Jerzego Stuhra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz