sobota, 11 października 2014

"Wspomnienia (niekoniecznie) dyplomatyczne"- Ewa Charitonow, Stanisław Ciosek, Jan Osiecki

Autor: Ewa CharitonowStanisław CiosekJan Osiecki
Tytuł: Wspomnienia (niekoniecznie) dyplomatyczne
Liczba stron: 312
Data wydania: 23 września 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Pierwsze strony nie zachwyciły mnie, do tego stopnia, że pomyślałam o rezygnacji z lektury gdyby taka sytuacja dalej się utrzymywała. Na szczęście później jest trochę ciekawiej. Nurtuje mnie pytanie: czego ja się spodziewałam po biografii, przecież byłam przygotowana, wiedziałam na jaki temat się porywam. A mimo to- czuję niejakie rozczarowanie. Może to po przeczytaniu poniższego opisu ?( a właściwie części notki dostępnej na www.proszynski.pl):
Niniejsza książka to nie tylko analiza bardziej i mniej poważnych szeroko rozumianych spraw wschodnich, ale również błyskotliwe anegdoty i mało znane kulisy wydarzeń. Czytelnik po raz pierwszy będzie miał okazję dowiedzieć się, między innymi, kto spowodował słynną niedyspozycję „goleni prawej” Aleksandra Kwaśniewskiego podczas obchodów 59. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Wydaje mi się, że poprzez słowo anegdoty byłam przygotowana na coś bardziej ciekawego, inną formę literacką, odrobinę humoru i prozy, a nie suche fakty. 
Nie odradzam jednak przeczytania tej książki, przeciwnie- zachęcam. 
Recenzja byłaby niczym, gdybym w kilku słowach nie wspomniała im był Stanisław Ciosek. Nie będę się mocno rozpisywać bo szczegółów czytelnik dowie się z książki. A więc mamy do czynienia z politykiem, początkowo sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR, później ministrem do spraw związków zawodowych, w stanie wojennym był  nieformalnym łącznikiem rządu z kościelnymi hierarchami i doradcami zdelegalizowanej „Solidarności”. Jako, że był wybitnym znawcą problematyki krajów wchodnioeuropejskiej w latach dziewięćdziesiątych rząd, na którego czele stał Tadeusz Mazowiecki mianował go ambasadorem. Swą funkcję sprawował rzetelnie przez kilka lat, a po powrocie do Polski 1996 roku czekało go nowe polityczne zadanie: został doradcą prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. 
Szczególnie mi się spodobał rozdział, w którym Stanisław Ciosek komentuje katastrofę smoleńską.
Zostawiam Was z pytaniami: Jakie jest jego stanowisko w tej sprawie? Kogo oskarża? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz