Autor: Grzegorz Kasdepke
Tytuł: Zaskórniaki i inne dziwadła z krainy portfela. 50 opowiastek z ekonomią w tle (plus jedna)
Liczba stron: 228
Data wydania: 22 lutego 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki
Obok opowieści Grzegorza Kasdepke nie potrafię przejść obojętnie. Stara jestem, nie należę do grupy docelowej, dla której pisze autor, a mimo to przepadam za jego twórczością.
Między innymi dlatego zdecydowałam się sięgnąć po "Zaskórniaki i inne dziwadła z krainy portfela". Temat książki jest daleki od moich zainteresowań, lecz byłam okropnie ciekawa tych opowieści oraz sposobu, w jaki zostanie przekazana wiedza z dziedziny ekonomii.
Nie zawiodłam się. Młody czytelnik otrzymuje wiele interesujących opowieści związanych z zagadnieniami ekonomicznymi. Dowiaduje się między innymi co to jest popyt, podaż, akcje, bezrobocie. To tylko kilka z tematów poruszanych w tej edukacyjnej książeczce.
"Zaskórniaki..." podzielone są na dwie części. Pierwsza z nich to "Ogród dziwnych stworów", druga: "Cyrk". Bohaterami obu są te same osoby: Pan Rysio, Dozorca, Bileter i Praktykantka. To właśnie oni pracują w Ogrodzie Dziwnych Stworów. Ich zadaniem jest opieka nad eksponatami oraz... zwierzętami. Jak sama nazwa mówi- w ogrodzie mieszkają dziwne stwory czyli wspomniane wyżej akcje, popyt, podaż, bezrobocie i tak dalej. Pojęć jest naprawdę mnóstwo, także trzeba przyznać, że dzieci dużo się nauczą.
Ciekawostka: autorem komentarzy jest Ryszard Petru.
W przypadku tej książki zwróciłam uwagę nie tylko na jej wartość merytoryczną, ale również na jej wydanie, grafikę. Jest pięknie wydana: w twardej oprawie, strony to dobry gatunkowo papier, materiałowe zakładki. Są też piękne ilustracje. No cudo po prostu...
Polecam tę książkę. Myślę, że powinna spodobać się zarówno dzieciom, jak i ich rodzicom. Młodzi czytelnicy docenią ciekawe opowieści, rodzice zaś- jej wartość edukacyjną. Sprawdza się więc powiedzenie: "Dla każdego coś dobrego.".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz