Autor: Olga Rudnicka
Tytuł: Fartowny pech
Liczba stron: 304
Data wydania: 10 czerwca 2014 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Lubię gdy podczas lektury początkowe złe wrażenie zostanie zatarte i ostatecznie książka stanie się ciekawym doznaniem. Tak było z "Fartownym pechem".
Początkowo byłam niechętna, za dużo szczegółów, trudno się połapać kto jest kim i co robi. Im dalej tym bardziej wszystko się układa, wyjaśnia.
Na początku napiszę o okładce.To idealna satyra tej książki. Taki obraz typowego przestępcy.
"Fartowny pech" to opowieść o światku przestępczym. Zwykle nie lubi się tych, co parają się takim nieczysty zawodem, zabijają czy zajmują się malwersacjami. Tutaj od początku polubiłam Giannego, jego brata, Padlinę A przecież nie pochwala się gangsterki i porachunków. A to był najciekawszy wątek!
Wracając do fabuły: Gianni to gangster działający w światku przestępczym i za pieniądze wykonujący różne zlecenia. Są one związane zarówno byciem detektywem (czasami trzeba kogoś wyśledzić), jak i płatnym zabójcą. I można kogoś takiego "lubić"? Jak widać- można.
Powieść pisana językiem ciekawym, nie sposób się oderwać. Przy niektórych wydarzeniach nie sposób nie roześmiać się w głos.
Taka właśnie jest literatura Olgi Rudnickiej. Ta młoda pisarka (moja rówieśniczka, 26 lat) ma na koncie 9 powieści! Dla mnie wszystkie są cudne, ciekawe i w ogóle warte przeczytania. Olga Rudnicka to dla mnie gwarancja przyjemnej lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz