sobota, 13 lipca 2013

"Cień pamięci"- C.J. Clark

Autor: C. J. Clark
Tytuł: Cień pamięci
Liczba stron: 376
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Tę książkę powinien przeczytać każdy. Niewiele osób zastanawia się nad tym, co zrobią gdy ich rodzice zniedołężnieją. Wbrew pozorom być może nie zdarzy się to gdy będą w podeszłym wieku. Anabelle, jedna z bohaterek książki ma dopiero 52 lata, a już od jakiegoś czasu cierpi na Alzheimera. Początkowo nikt nie wiedział o tym, starali się to ukryć z mężem, jednak po śmierci męża jest bardzo rozbita, nie ma kto pilnować aby przyjmowała leki, skutkiem czego jej stan się pogarsza.
Drugą z bohaterek jest Lily, córka Anabelle. Nie ma z matką dobrego kontaktu, a w złości zdarza się mówić powiedzieć, że jej nienawidzi.
Ale gdy nagle trzeba pomóc w opiece nad matką (Lily nie może na nikogo innego liczyć ponieważ jest jedynaczką) to stara się zapomnieć, puścić w niepamięć to co złe i robi wszystko, żeby uchronić matkę przed niebezpieczeństwami czyhającymi na zewnątrz i przed samą sobą- bo przecież gdy pamięć zawodzi człowiek staje się bezradny i ufny, jak dziecko.
Po raz kolejny przekonałam się, że opisy z tyłu książki, mówiące o czym jest różnią się od stanu faktycznego.
"Annabelle drze list na drobne kawałki. W jej głowie rodzi się niedająca spokoju myśl, że powinna jak najszybciej zniszczyć zawartość czerwonego pudełka, w którym umieściła swoje najmroczniejsze wspomnienia z dzieciństwa, zanim dotrze do nich Lily. Chociaż nie pamięta, co dokładnie znajduje się w pudełku, wie, że nie powinno się ono dostać w ręce córki". Nie zgadza się to, co pisze w tym przytoczonym przeze mnie fragmencie z treścią książki. Annabelle może i ukrywała istnienie tego pudełka, ale gdy choroba ją przytłoczyła i sprawiła, że zamiast wydarzeń z przeszłości widzi białe plamy to prosi córkę o jego odnalezienie.
Druga rzecz, o której chciałabym wspomnieć: niezbyt pasuje mi umieszczenie pielęgniarki Clancy jako kolejnej bohaterki. Clancy pracuje w ośrodku zajmującym się osobami z Alzheimerem. To o czym opowiada jest interesujące. Rozumiem, że relacja tej osoby została wprowadzona aby pokazać nam sprawę opieki nad naszą bohaterką gdy córka zajęta pracą nie może się nią zajmować. To bardzo ciekawe, ale po pierwsze rozdziałów z akcją w tym miejscu jest kilka, a po drugie mało wspomina się tam o Annabelle.
Książkę polecam, chociażby dlatego, że bardzo wzrusza, porusza też ważny problem. Naprawdę warto przeczytać.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz