niedziela, 3 kwietnia 2016

"Emma i ja"- Elizabeth Flock

Autor: Elizabeth Flock
Tytuł: Emma i ja
Liczba stron: 304
Data wydania: 13 stycznia 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo HarperCollins
Źródło: egzemplarz recenzencki


Nie dajcie się zwieść tej uroczej okładce! To książka z gatunku tych, po których przez dłuższą chwilę nie można się pozbierać, a jedynym słowem, które można usłyszeć jest "O rany!".
Dla mnie powieść była zaskakująca. Po przeczytaniu opisu spodziewałam się wiele, ale na pewno nie takiego zakończenia- bo to właśnie o nie mi chodzi.
Najpierw słów kilka o fabule. Trudno jest mi recenzować tę książkę ponieważ muszę się bardzo pilnować by nie zdradzić Wam zbyt wiele i nie popsuć "zabawy".
Bohaterkami są dwie siostry: ośmioletnia Carrie (narratorka), wprowadzająca nas w wydarzenia, oraz jej młodsza siostra- Emma. Te małe dziewczynki w swoim krótkim życiu przeszły wiele. Po śmierci ich ojca mama związała się z kim innym, poślubiła Richarda. Nie jest to mężczyzna dobry, znęca się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną i przybranymi dziećmi.
Nie raz i nie dwa czytamy o tym, jak pobił dziewczynki. Szczególnie przerażające jest to, że matka ani razu nie stanęła w ich obronie, nie próbowała też nic zmienić w życie choć to dobro córeczek powinno być dla niej najważniejsze.
Chciałabym powiedzieć Wam więcej... ale nie mogę! Wiązałoby się to ze zdradzeniem sekretu oraz zepsuciem lektury. Bo kto chciałby czytać, jeśli znałby zakończenie?
Mogę za to wspomnieć, że jest to książka od której trudno się oderwać. Gdyby nie obowiązki i życie, które toczy się poza powieścią- nie odłożyłabym jej ani na chwilę, przeczytałabym jednym tchem. To lektura lekka, ciekawa, wzruszająca, idealna do spędzenia leniwego wieczoru z książką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz