Autor: Grażyna Jeromin- Gałuszka
Tytuł: Bardzo długie przebudzenie
Liczba stron: 424
Data wydania: 2 czerwca 2016 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki
Osoby, które od dłuższego czasu śledzą mojego bloga mogły zauważyć, że mam dziwną słabość do powieści Grażyny Jeromin- Gałuszki. Na pewno zorientowaliście się, że te recenzje nie były zbyt dobre. Czytałam niewiele odczuwając, nie wciągając się w akcję. Tak nie powinno być, ale cóż... Teraz już wiem, że do niektórych książek trzeba dojrzeć. To pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam z ciekawością.
Bohaterzy tej powieści przebywają w luksusowym szpitalu psychiatrycznym. Dla zabicia czasu jedna z pensjonariuszek opowiada im historię o życiu w Bieszczadach i mieszkańcach pensjonatu Magnolia.
Tej opowieści przysłuchuje się Rajmund- detektyw, który stracił wszystko oraz Aurelia- autorka powieści.
Zastanawiałam się, skąd opowiadająca wiedziała o wszystkich tajemnicach oraz tak dokładnie o tym co się działo w pensjonacie. Myślę, że mogę uchylić Wam rąbka tajemnicy: otóż w szpitalu przebywa jedna z osób, które osobiście o wszystkim wiedziały. Kto? A tego już nie zdradzę- wystarczy sięgnąć po powieść, któa swoją premierę miała 2 czerwca.
Bardzo przyjemnie mi się czytało "Bardzo długie przebudzenie". Nie raz i nie dwa wybuchnęłam śmiechem bo bohaterowie są naprawdę oryginalnymi jednostkami, a i wydarzenia też są nietuzinkowe.
I ta okładka! Cudna- bardzo mi się podoba. Piękne, nasycone barwy. Jest zupełnie inna od poprzednich- tamte miały delikatne, stonowane kolory.
Cieszę się, że miałam okazję poznać panią Grażynę na Warszawskich Targach Książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz