czwartek, 9 czerwca 2016

"To skomplikowane. Julie"- Jessica Park

Autor: Jessica Park
Tytuł:  To skomplikowane. Julie
Liczba stron: 320
Data wydania: 2016
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Znak
Źródło: egzemplarz recenzencki


Po przeczytaniu powieści muszę stwierdzić, że tytuł idealnie oddaje jej istotę. Książka mnie zaskoczyła.
Niby jest to powieść dla młodzieży, ale moim zdaniem powinna przypaść do gustu również starszym czytelnikom. Z pozoru jest to pozycja lekka, traktująca o miłości. Jednak to, o czym dowiedziałam się na samym końcu na długo pozostanie w mojej pamięci. Czegoś takiego zupełnie się nie spodziewałam! (a może powinnam?)
Gdy poznajemy Julie, ta wkracza w nowy etap swojego życia. To wejście wcale nie jest udane: została oszukana- wpłaciła czynsz i kaucję za mieszkanie, w zamian dostała adres... meksykańskiej knajpki. Z pomocą zagubione przyszłej studentce przychodzi koleżanka jej mamy. Miło czytać, że ludzie są skłonni do bezinteresownej pomocy. W obecnych czasach coraz trudniej o takie zachowania (choć czasem można się miło zaskoczyć).
Wydawać by się mogło, że to rodzina mieszkająca w Bostonie udzieli bohaterce wsparcia i da kąt do spania. Jak można się spodziewać- tak naprawdę to obecność bardzo dobrze wpłynie na państwo Watkins i ich dzieci.
Jeśli jest to książka dla młodzieży to powinien znaleźć się w niej wątek miłosny. Tak też było i w "To skomplikowane...". Czy Julie zbliży się do mądrego Matta, który wiele czasu poświęca nauce czy do jego brata Finna- kochanego przez całą rodzinę obieżyświata, który podróżuje po świecie i którego nie miała okazji poznać.
Moje serce skradła nastolatka, która w swoim życiu wiele przeszła. Nawiązuje więź z Julie.
Czy nasza bohaterka dowie się jaką tajemnicę skrywa rodzina u której zamieszkała? Dlaczego rodzice uciekają w pracę, a dzieci musiały zbyt wcześnie dorosnąć?
Patrząc na okładkę wydaje mi się, że nie do końca potrzebne są tam złote kółeczka. Mimo, że ładne (i mi się podobają) to dają wrażenie przeładowania, przekombinowania.
Jak już wyżej napisałam- książkę polecam z czystym sumieniem.

1 komentarz:

  1. Mnie historia zaskoczyła równie mocno :) Jutro pojawi się moja recenzja :)

    OdpowiedzUsuń