wtorek, 5 lipca 2016

"Jak powietrze"- Agata Czykierda- Grabowska [recenzja przedpremierowa]

Autor: Agata Czykierda- Grabowska
Tytuł: Jak powietrze
Liczba stron: 512
Data wydania: 20 lipca 2016 r. [recenzja przedpremierowa]
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: OMGBook
Źródło: egzemplarz recenzencki


Spotkało mnie wielkie wyróżnienie. Dział promocji Wydawnictwa Znak Literanoova zaproponował mi do recenzji książkę "Jak powietrze". To nie było jedyne wyróżnienie, zostałam również ambasadorką tej powieści. Wiąże się z tym trochę obowiązków (ale jakże przyjemnych) oraz kilka całkiem miłych niespodzianek. Zaglądajcie na bloga i facebooka- pojawią się konkursy.
New Adult to stosunkowo nowy gatunek literacki. Tak jak w przypadku powieści erotycznych, tak i w tym miałam nadzieję, że akcja będzie mieć miejsce w polskich realiach. W przypadku literatury dla młodzieży doczekałam się! Teraz czas na erotyk z polskimi bohaterami.
Czy bogata dziewczyna to zawsze rozpieszczona smarkula, a biedny chłopak to leser? Agata Czykierda- Grabowska skutecznie rozprawia się z tymi stereotypami. Tak, to są właśnie stereotypy, a z nimi powinno się walczyć, nie powielać.
Oliwia poznaje Dominika w dość niecodziennej sytuacji. Otóż... zamyślony chłopak wchodzi prosto pod koła jej samochodu. Pojawiają się problemy- złamana noga poszkodowanego uniemożliwia mu odebranie na czas rodzeństwa z przedszkola. Musi poprosić o pomoc, pada więc na Oliwię. To trudne dla niego- dla osoby uważającej się za samowystarczalną, nie chcącej wsparcia od nikogo. Tak się zaczyna ich przyjaźń.
"Jak powietrze" to powieść, która nie pozwala się oderwać od siebie. Nie ma takiej siły, by odejść. Cierpią na tym obowiązki domowe i... sen. Chwała Bogu- czyta się szybko.
W powieści poruszane są różne tematy. Przeczytamy o przyjaźni, o trudnych relacjach damsko- męskich, o miłości i kłopotach rodzinnych. Dominikowi należy się podziw, że w obliczu tego co przeżył nie złamał się, przeciwnie, ma siłę walczyć o rodzinę, o najbliższych. Uwaga! W książce znajdziemy "momenty", czyli fragmenty o seksie. Ktoś, kto, nie lubi takich tematów może uznać, że opisy ocierają się o wulgarność. Ja jednak jestem zdania, że są po prostu zwyczajne.
Jeśli macie ochotę przeczytać ciekawą książkę łączącą różne tematy to idealna pozycja. A historia miłosna to majstersztyk- dzieje się tak wiele, że nie ma czasu na nudę.
Serdecznie polecam. Do przeczytania zachęca również urocza okładka. Przy okazji lektury "Jak powietrze" utwierdziłam się w przekonaniu, że chcę przeczytać pierwszą, wydaną jakiś czas temu, książkę Agaty Czykierdy- Grabowskiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz