wtorek, 13 września 2016

"Obudź się, Karolino"- Alina Białowąs

Autor: Alina Białowąs
Tytuł: Obudź się, Karolino
Liczba stron:  288
Data wydania: 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika
Źródło: egzemplarz recenzencki


Czasami zanim ja zdążę przeczytać daną książkę zrobi to moja mama. Jako, że mamy odrobinę inny gust czytelniczy to jednak sugeruję się trochę jej opinią: gdy spodoba się jej dana powieść to wiem, że i ja nie będę żałować sięgnięcia po daną pozycję.
Jak zdążyłam się zorientować to początek bardzo obiecującej serii- druga część ma się ukazać niebawem.
Bardzo się cieszę gdy w książce pojawiają się kobiety pracujące jako bibliotekarki, jeszcze lepiej gdy są to główne bohaterki. Jakaż to przyjemność dla mola książkowego, dla osoby, która bardzo chciałaby związać życie zawodowe z biblioteką (tak, tu mówię między innymi o mnie).
Tytułowa Karolina to dwudziestopięciolatka mieszkająca z mamą, tatą i babcią. Codziennie patrzy na uczucie łączące rodziców, marząc o podobnym.
Ta młoda dziewczyna jest nieśmiałą, niewierzącą w siebie kobietą. Ma kompleksy, wydaje jej się, że brak zainteresowania i szczęścia w miłości wpływa jej wygląd, a dokładniej piegi i rude włosy.
Dlatego gdy w pracy spotyka przystojnego Filipa wbrew wszystkim wiąże się z nim.
To pouczająca książka. Pokazuje, że z miłości można "zgłupieć" (dosłownie) i być głuchym na rady innych, tych co być może dostrzegają więcej niż zakochany.
Po raz kolejny zauważyłam, że autorzy stają się w czytelniku wywołać określone reakcje, emocje. Kierują myśli ku konkretnej osobie, dodam, że stara się by te myśli były negatywne.
Powieść "Obudź się, Karolino" skradła moje serce. Emocje były wielkie. Było o miłości, o problemach rodzinnych, o przyjaźni. Wynikła też ciekawa nauka: ludzie nie lubią słuchać rad w związku z życiem uczuciowym, nie chcą uwierzyć w złe intencje kogoś. Potrzeba się sparzyć by otworzyły się oczy.

1 komentarz:

  1. Czytałam książkę w poprzednim wydaniu. I cóż mogę powiedzieć? Podobała mi się :)

    OdpowiedzUsuń