środa, 25 stycznia 2017

"Pracownia dobrych myśli"- Magdalena Witkiewicz

Autor: Magdalena Witkiewicz
Tytuł: Pracownia dobrych myśli
Liczba stron: 310
Data wydania: 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Filia
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)


Panią Wiesię wyobrażałam sobie jako kobietę pod pięćdziesiątkę, ciężko pracującą by związać koniec z końcem. Chyba niezbyt dokładnie śledziłam fanpage Magdy Witkiewicz bowiem moje wyobrażenia "delikatnie" mijają się z prawdą. Wiesława to niemal osiemdziesięciolatka, która, jak wielokrotnie się nas zapewnia, nie lubi problemów.
Czytając książkę można się świetnie bawić. Komentarze głównej bohaterki, są po prostu bezbłędne. Trafia idealnie w punkt, ma dobre przeczucia. Próbuje się znaleźć w naszej, dla niej zupełnie nowej, rzeczywistości. Jeżeli dla nas programy Warsaw Shore wydają się dziwne i niesmaczne, to co o nich mogą myśleć starsi?
Wiesia nie jest jedyną bohaterką. Myślę, że podobną ilość uwagi poświęca się innym mieszkańcom kamienicy i ich przyjaciołom czyli Ewie, Grażynie, Florianowi, Tomkowi, Norbertowi, Zbyszkowi, Gidze i Maćkowi.
Czytało się niesamowicie. Powieść wciągała. Były wzruszenia, był też śmiech.
Książka tak właściwie łączy trzy światy: młodych czyli 20--30 latków, w pełni wieku czyli 50-latków oraz tych w jesieni życia. Mówi się o miłości i o tym, co już dawno wiemy: o tym, że każdy zasługuje na szczęście.
Czasem lubię iść pod prąd. Pamiętam, że bardziej podobała mi się wcześniej przedstawiona propozycja okładki. Ostateczna wersja, owszem jest ładna, nie można jej nic zarzucić.
Podsumowując: serdecznie polecam! Na czytelnika czekają różne emocje, wzruszy się na pewno, a może nawet zdarzy, że będzie śmiał się sam do siebie (to znaczy- do książki).

2 komentarze:

  1. Mi ta książka nie przypadła do gusty. Owszem, początek był świetny. Potem historia robi się mdła, bez wyrazu, nazbyt cukierkowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię twórczość Magdaleny Witkiewicz, więc na pewno sięgnę po ten tytuł. :)

    OdpowiedzUsuń