czwartek, 9 lutego 2017

"Koncert cudzych życzeń"- Izabella Frączyk [t.1]

Autor: Izabella Frączyk
Tytuł: Koncert spełnionych życzeń
Liczba stron: 320
Data wydania: 17 stycznia 2017 r. [t. 1]
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


Izę Frączyk miałam okazję poznać osobiście. Do dziś czasem wymieniamy wiadomości. Lubię czytać książki przez nią napisane, jednak gdy podczas jednej z rozmów powiedziała, że o los "Koncertu cudzych życzeń" się nie obawia bo to kawał dobrej roboty- uśmiechnęłam się pod nosem- która matka nie chwali swojego dziecka. Oj, nie wiedziałam wtedy co czynię. Gdy już udało mi się przysiąść nad książką i poświęcić lekturze- dowiedziałam się o czym mówiła. I że bez względu na porę- czytać musiałam.
"Koncert cudzych życzeń" to książka idealna by się odstresować po ciężkim dniu. Sprawia, że można zapomnieć o otaczającym świecie. Momentami wzrusza, czasem bawi. Muszę przyznać, że trudno ją czytać po cichu, wybuchy śmiechu zdarzały się często choć sytuacja głównej bohaterki była nie do pozazdroszczenia. Magdalenę, bo to o niej mowa, poznajemy w trudnym dla niej momencie życia- gdy traci pracę. Jak to się mówi- jak nie urok to przemarsz wojsk, a nieszczęścia chodzą stadami toteż na utracie zatrudnienia się nie kończy. Pojawiają się jeszcze kłopoty jej męża w pracy i konieczność przyjęcia teściowej pod swój dach. Jak z tym wszystkim poradzi sobie Magda?
Moje wyobrażenia trochę się różnią od tego co się wydarzyło, jak było. Magdę wyobraziłam sobie jako osobę mocno "zafiksowaną" na punkcie koni, tymczasem jest odrobinę inaczej. Ona dopiero poznaje te zwierzęta, po długiej chwili braku kontaktu z nimi.
Muszę powiedzieć, że koniec okazał się dla mnie odrobinę przewidywalny.
Podsumowując: na pewno sięgnę po kolejne tomy tej wspaniałej trylogii. Mega wciąga, mocno ciekawi, czego więcej chcieć?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz