sobota, 6 maja 2017

"Anioł do wynajęcia"- Magdalena Kordel

Autor:  Magdalena Kordel
Tytuł: Anioł do wynajęcia
Liczba stron: 440
Data wydania: 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Znak
Źródło: egzemplarz recenzencki


Wiosna, wszystko budzi się do życia, słoneczko świeci, jest ciepło... Stop! Nie tym razem. Tegoroczna wczesna wiosna dostarcza nam dużych wrażeń pogodowych- o cieple na razie możemy pomarzyć (dziś u mnie pierwszy słoneczny dzień). Pojawia się za to śnieg i grad. O deszczu nie wspomnę. Taka właśnie aura pogodowa towarzyszyła nam przez święta wielkanocne.
Dlaczego o tym piszę? Bo mam wrażenie, że nie tylko pogoda się pomyliła, ja też. Dlaczego? A jak nazwać stan rzeczy i poziom zabiegania, że po książkę dotyczącą świąt Bożego Narodzenia sięgam... na Wielkanoc?
Obawiałam się odbioru tej powieści. Właściwie nie tyle jej treści, tego czy mi się spodoba, ale tego, że nie jest to odpowiedni czas na czytanie. Od zawsze wiadomo, że niektóre książki potrzebują szczególnej oprawy, a ich wydanie wiąże się z przygotowaniem do czegoś.
"Anioł do wynajęcia" to powieść wydana pół roku temu czyli w czasie przedświątecznym. Jej zadaniem było przygotowanie nas do świąt, wprowadzenie w nastrój świąteczny.
Jak już wcześniej pisałam przy jej czytaniu towarzyszył mi strach. Dziś już wiem, że niepotrzebnie. Mimo, że nie wygląda to tak jakbym czytała ją w grudniu to jednak jest dobrze. Bardzo dobrze. Przecież o dobroci ludzkiej można czytać cały rok.
Wątków jest kilka. Poznamy Gabrysię, Michalinę i jeszcze kilka innych ciekawych osób. Michalina wiele przeszła. Jej perypetie rodzinne doprowadzają do tego, że loduje w zimie na ulicy. Nie zwracamy uwagi na bezdomnych, a życie każdego z nich kryje historię, powód przez który znaleźli się akurat  w tym miejscu.
Czy nasza bohaterka pokona kłopoty? Czy możliwa jest przyjaźń międzypokoleniowa?
Nawet przez chwilę nie sądziłam, że książka może mi się nie spodobać. Po powieści Magdaleny Kordel sięgam w ciemno- każda jest cudowna.
Dobroć też jest w cenie. Książka niby lekka, a tak naprawdę ma w sobie "to coś", coś co rozbija serce na kawałki by móc je potem poskładać.
Nie zwlekajcie i sięgnijcie po tę o po inne pozycje napisane przez Magdalenę Kordel. Warto.

1 komentarz:

  1. Od lat tak sie dzieje, że Święta Bożego Narodzenia są bezśnieżne, a Wielkanoc biała. To całkiem normalne, że tę książkę przeczytałaś w kwietniu :D

    OdpowiedzUsuń