środa, 30 listopada 2016

"Dom Naszej Pani", "Zaginione miasto"- Anna Klejzerowicz

Autor: Anna Klejzerowicz
Tytuł: Dom Naszej Pani
Liczba stron: 320
Data wydania: 2015 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika
Źródło: zakup


Autor: Anna Klejzerowicz
Tytuł: Zaginione miasto
Liczba stron: 320
Data wydania: 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika
Źródło: egzemplarz recenzencki













Anna Klejzerowicz swoimi powieściami "kupiła" mnie jakiś czas temu. Wiem, że prędzej czy później przeczytam każdą jej książkę.
Dlaczego jestem taka pewna? Otóż cenię sobie jej styl pisania oraz tematykę, jaką porusza. Mieszanina kryminału, powieści obyczajowej i historycznej to coś, co lubię. Zaczytuję się w takich książkach troszkę zapominając o świecie.
Powieści, które dziś recenzuję są do siebie podobne. Trup ściele się nawet gęsto, podobne są również zagadki kryminalne. Mimo to czyta się świetnie, szybko, mi wystarczyło półtora dnia bym nadrobiła zaległości w historii z Emilem Żądło w roli głównej i poznała dalsze jego perypetie.
A uwierzcie mi, jest o czym czytać. Wszystkie wątki są interesujące, mi jednak do gustu przypadł ten dotyczący życia prywatnego oraz pracy w zawodzie dziennikarza śledczego Emila. Ten związany z historią 9mimo, że lubię tę dziedzinę nauki) zszedł na bok.
Podświadomie czuję (bo nie znalazłam potwierdzenia), że to nie koniec przygód "naszych" przyjaciół. Mam chęć na kolejne części, chcę się dowiedzieć jaki był dalszy ciąg perypetii związkowych Emila i Marty. Ujął mnie również swoją "mądrością" Bolero kot Marty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz