czwartek, 17 października 2013

"Najmroczniejsza ciemność"- Carin Gerhardsen

Autor: Carin Gerhardsen
Tytuł: Najmroczniejsza ciemność
Liczba stron: 390
Data wydania: 2013
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis

Książki Carin Gerhardsen czytam "chyba" trochę nie po kolei bo najpierw przyszła do recenzji "Kołysanka na śmierć". Tak mi się spodobała, że poprosiłam o kolejne. Ostatecznie wyszło tak, że najpierw przeczytałam trzecią książkę Carin Gerhardsen, potem drugą, a do przeczytania zostałami pierwsza. Mały misz-masz.
"Najmroczniejsza ciemność" bardzo mi się spodobała, chyba się pokuszę o stwierdzenie, że nawet bardziej od "Kołysanki...". Tematyka bardzo podobna. Jak będzie z trzecią? Niedługo się przekonam.
Książka jest wciągająca, akcja bardzo szybka.
Conny Sjöberg otrzymuje kilka niepokojących informacji- na promie płynącym do Finlandii ktoś zamordował nastolatkę; pod jednym z bloków współpracownica komisarza znajduje wycieńczone niemowlę i jego matkę, którą ktoś pozbawił życia. Już te dwie sprawy zmuszają do szybkiego działania, ale co robić, gdy nie ma prawie żadnych poszlak? To powieść wielowątkowa, ale najbardziej mi się podobała opowieść o małej Hannie, któa została sama w domu i musiała sobie sama radzić. Inne mnie tak nie interesowały chociaż, jak wspomniałam były ciekawe Ale to, jak Hanna sama sobie szukała jedzenia, jak się zastanawiała czy mama ją zostawiła na zawsze i to, jak próbowała zadzwonić po pomoc- o tym czytałam z zapartym tchem. Nie widziałam dawno tak rezolutnej dziewczynki.
Polecam.

1 komentarz:

  1. No proszę, bardzo chętnie po nią sięgnę jak tylko będzie w zasięgu moich rąk :)

    OdpowiedzUsuń