Autor: Sylwia Zientek
Tytuł: Próżna
Liczba stron: 384
Data wydania: 3 czerwca 2015 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Muza SA
Z zaciekawieniem sięgnęłam po tę książkę. Nie muszę chyba mówić, że zainteresował mnie tytuł (jak również krótkie streszczenie z tyłu okładki i zdjęcie na obwolucie). Próżna. To słowo przywodzi na myśl cechę charakteru. Prawda jest inna: tytuł powieści pochodzi od warszawskiej ulicy, którą bohaterki latami chodziły do pracy.
Bałam się tej książki, zwłaszcza po kilkunastu pierwszych stronach. Myślałam, że będzie to opowieść, która mnie nie wciągnie (tak do końca i bez reszty), a brak dialogów uczyni ją bezuczuciową, i suchą.
Tymczasem zostałam miło zaskoczona. Minimalna ilość rozmów między uczestnikami wydarzeń wcale mi nie przeszkadzała, czytało się lekko i przyjemnie. Nie była też pozbawiona uczuć, emocji, ba, powiem, że emanowała nimi. Przeczytana właściwie w jeden wieczór.
Diana i jej koleżanka Penelopa (nazywana Penny) pracują w kancelarii prawniczej. To, co mają osiągnęły głównie ciężką pracą. Diana oprócz pracy ma męża i dwoje dzieci, jednak tęskni za miłością. Za mąż wyszła z rozsądku. Czy ułoży jej się w małżeństwie?
W książce dość dużo miejsca poświęca się pracy w kancelarii prawniczej. To właśnie ten wątek najbardziej mnie wciągnął (miłosny troszkę mniej).
Mimo, że książka nie była "w moim typie" to jestem bardzo zadowolona, że na nią trafiłam i mogłam ją przeczytać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz