wtorek, 12 stycznia 2016

"Zagadka Sary Tell"- Kristina Ohlsson,

Autor: Kristina Ohlsson,
Tytuł: Zagadka Sary Tell
Liczba stron: 480
Data wydania:  5 listopada 2015 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


Do tej pory powieści Kristiny Ohlsson były dla mnie perełkami szwedzkich kryminałów. Czy i tę książkę zakwalifikuję do tego grona? Zapraszam do przeczytania recenzji.
"Zagadka Sary Tell" to pierwszy tom opowieści o dążeniu jednego ze szwedzkich prawników do prawdy i do oczyszczenia z zarzutów dziewczyny, którą oskarżono o pięć morderstw. Ma to być, niestety, pośmiertne odzyskanie dobrego imienia. Jakie tajemnice skrywała Sara Tell, nazywana również Sarą Teksas?
Zacznijmy od początku. Do Martina Bennetta, adwokata przychodzi mężczyzna, który prosi o pomoc w ustaleniu przebiegu wypadków. Nie wierzy, że jego siostra, Sara była morderczynią, jak twierdzi policja i opinia publiczna. Początkowo adwokat nie ma ochoty zajmować się tą sprawą, nie widzi sensu we wznawianiu śledztwa i wchodzeniu w drogę policji, skoro wszystkie czynności zostały już zakończone.
Jednak, w miarę upływu czasu zmienia zdanie, a sprawa Sary Tell staje się jego sprawą, jego walką na śmierć i życie.
I mimo, że podobało mi się, to jednak nie uważam tej powieści Kristiny Ohlsson za najlepszą. Tęsknię do moich początków z jej twórczością, do Alexa Rechta i Frederiki Bergman i Eden Lundell. Tam od samego początku czułam przyjemny dreszczyk niecierpliwości, chęci rozwiązania zagadki i poruszenie, tu- dopiero od połowy.
Nie rozumiem tylko jednego- jaki cel, co chciał osiągnąć nasz bohater udzielając wywiadu o swoich przeżyciach. Być może zostanie wyjaśnione to w kolejnej części.
Mimo wszystko jestem ciekawa innych książek tej autorki i z przyjemnością po nie sięgnę. Będę czekać również na drugi tom, zakończenie cyklu o Martinie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz