Autor: Małgorzata Warda
Tytuł: 5 sekund do io
Liczba stron: 344
Data wydania: 2015 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Wydawnictwo Media Rodzina, Virtualo
Czasem do wyboru lektury wystarczy impuls. Można nie czytając opisu kierowa się na przykład nazwiskiem autora czy po prostu tytułem, okładką. Przyznaję się, mam tak w przypadku niektórych autorów-ważne są skojarzenia, wspomnienia (pozytywne lub negatywne).
Sama nie wiem, co sprawia, że sięgam po kolejną książkę Małgorzaty Wardy- myślę, że mają w sobie "to coś", które nie pozwala przejść obojętnie obok niej, coś co przyciąga. Przeczytałam niemal wszystkie powieści tej autorki, każda z nich dostarczyła mi różnych emocji.
"5 sekund do io" to książka wyjątkowa. Zapytacie dlaczego- otóż na moim blogu bardzo rzadko pojawia się recenzja powieści z gatunku SF. Jak widać, nie jest to moja ulubiona tematyka. Dlatego jeśli już zdecyduję się na taką książkę i doczytam do końca- musi to być coś wyjątkowego".
Ni ukrywam, że trudno jest sklasyfikować tę powieść- tematyka gier RPG i postać głównej bohaterki (bądź co bądź nastolatki) pozwala przypuszczać, że może być ona dla starszej młodzieży. Należy jednak zadać pytanie: czy dość krwawe opisy nadają się dla osoby mającej "naście" lat?
Mika w swoim życiu wiele przeszła. Jej rodzice zmarli, przebywa w domu dziecka (i w rodzinie znajomego), na domiar złego była świadkiem strzelaniny w szkole, szczęśliwie ocalała. W wolnej chwili poświęca się grze na konsoli, jest to dość szczególne urządzenie bowiem pozwala przenieść się w świat gry.
Bardzo, ale to bardzo podoba mi się okładka. Swoją prostotą, nieprzekombinowaniem przyciąga wzrok.
Książkę polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz