Autor: Katie Mathews
Tytuł: Wszystko pamiętam tatusiu
Liczba stron: 240
Data wydania: 2013
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber
"Wszystko pamiętam tatusiu" to pierwsza książka z serii "Skrzywdzone", którą mam okazję recenzować w ramach współpracy z Wydawnictwem Amber.
Myślę, że ta seria jest godna polecenia. Miałam do czynienia z biografiami skrzywdzonych osób. Nie potrafię, a nawet nie chcę oceniać, które wydawnictwo wydaje najciekawsze pozycje tego typu.
Recenzowana przeze mnie książka to oparta na faktach relacja Katie. Dziewczyna nie wiodła szczęśliwego życia. W chwili gdy ją poznajemy w miarę jej układało: miała chłopaka, który ją kochał, dowiedziała się, że jest w ciąży. Gdy następuje poronienie Katie czuje, że w jej głowie otworzyła się "zakładka" odpowiedzialna za wspomnienia z dzieciństwa. Okazuje się, że to, co spotkało naszą bohaterkę ze strony ojca było tak potworne, że wyparła to z pamięci. Gdy wszystko sobie przypomina- przeżycia przygniatają ją, nie radzi sobie z problemami. Zachwiała się jej wiara w siebie. Katie trafia na szpitalny oddział psychiatryczny. Lekarze starają się ją wyleczyć jednak nie udaje im się uchronić młodej dziewczyny przed próbami samobójczymi.
Jest to książka poruszająca- o tym jak rodzice krzywdzą swoje dzieci Ciekawa jest też reakcja Katie. Nie pierwszy raz czytam o syndromie wyparcia krzywd.
I jeszcze słowo o okładce: oczy dziewczynki są przerażające, a jednocześnie hipnotyzujące...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz