poniedziałek, 29 lipca 2013

"Po słoneczej stronie"- Mira Jaworczakowa

Autor: Mira Jaworczakowa
Tytuł: Po słonecznej stronie
Liczba stron: 206
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Dawno się tak nie uśmiałam! Wiem, że nie powinnam, ale to było silniejsze ode mnie. Główna bohaterka opisuje swoje życie uczuciowe. Wiem, że dawniej było inaczej, nie otaczał nas wszechobecny seks a związki były głównie platoniczne. Ale muszę przyznać, że pisania w tak naiwny sposób to ja dawno nie widziałam. Było to pisanie w stylu: "Och! On mnie pocałował! Och, trzyma mnie za rękę!. I te rozmowy między dziewczynami. Na dłuższą metę to śmieszy, ale i staje się troszeczkę irytujące.
To też opowieść o czasach PRL-u o tym jak się żyło, jakie mieli zwyczaje ludzie, którzy wtedy byli dziećmi, dorastali czy byli dorośli.
 Myślę, że mogę dać duży plus za to, że się przyjemnie czytało.
Hania to nastolatka, która przeżywa pierwsze zakochanie, niestety jest to miłość czysto platoniczna- Andrzej po prostu ją lubi. Hania przeżywa duże rozczarowanie gdy jej miłość wiąże się z jej przyjaciółką. I tutaj znów różnica między dzisiejszymi czasami ( pierwsze wydanie książki pochodzi z 1964 roku). Dziś rywalki nie przebierały by w środkach aby sobie dopiec, zemścić się. Nie twierdzę że wcześniej by się tak wydarzyło, ale jednak dawniej było po prostu inaczej, Czy lepiej? Nie da się tego całkowicie stwierdzić- plusy są zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie.

P.s. Coś jakoś dużo ostatnio recenzji z literaturą dla nastolatek.
Trzeba się wziąć za coś innego ;-).

1 komentarz:

  1. Taki naiwny styl pisania mi nie odpowiada, więc tę książkę zdecydowanie sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń