środa, 1 grudnia 2021

"Nasze piękne chwile", "Tyle jeszcze przed nami" - Natalia Sońska [T. 2] i [T. 3]

Autor: Natalia Sońska
Tytuł: Nasze piękne chwile [t.2]
Liczba stron: 384
Data wydania: 2021
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: zakup


Autor: Natalia Sońska
Tytuł: Tyle jeszcze przed nami
Liczba stron: 408
Data wydania: 2021
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)


Moje życie pełne jest paradoksów. Zaczęłam się lepiej czuć z pisaniem, czuję, jak słowa same płyną spod moich palców, a tak rzadko ostatnio tutaj bywam. Planuję oczywiście to nadrobić, ogarnąć się wreszcie z życiem i pojawiać się częściej. Nie ma takiej możliwości bym z bloga zrezygnowała: to kawał mojego życia, a dokładniej - 11 lat (tyle właśnie minęło 16 listopada). Trochę trudno w to uwierzyć, prawda?

Dziś przychodzę do Was z recenzją dwóch książek jednej z moich ulubionych polskich autorek: Natalii Sońskiej. Należą one do kategorii "książki dla kobiet". Tom drugi nabyłam w księgarni (oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zakupiła też innych książek); ostatni, trzeci zaś otrzymałam do recenzji w ramach współpracy z Taniaksiążka.pl. Czy już wspominałam, że je uwielbiam? Jeśli tak - moje zdanie się nie zmienia!

"Nasze piękne chwile" to druga część trylogii ( i oczywiście - bestseller!). Po lekturze pierwszej czytelnik zadawał sobie pytanie, w jak zostanie poprowadzona akcja w kolejnym tomie, czy będą to dalsze losy bohaterki? Udzielę Wam odpowiedzi - Natalia pojawia się wielokrotnie, jest także wspominana, jednak najwięcej uwagi skupia się na Michale. To właśnie jego historię poznajemy, jesteśmy towarzyszami w chwilach wesołych i smutnych.

Tom trzeci: "Tyle jeszcze przed nami" (jak już wspominałam - będący egzemplarzem recenzenckim) przeczytałam jednym tchem. Okazał się on jednym z ciekawszych (gdyby ktoś kazał mi wybierać, która historia z tej serii najbardziej przypadła mi do gustu miałabym trudny orzech do zgryzienia, postawiłabym chyba na 1 i 3).
Historia Magdy jest niezwykle ciekawa. Czytałam ją z zapartym tchem! Autorka poruszyła w powieści interesujące tematy, takie jak rozpoczynanie życia po rozpadzie związku, próby nawiązania nowych relacji, wspomina się także o wypalaniu uczuć. Czytelnik dowie się także (mam nadzieję, że nie zdradzę zbyt wiele), że po burzy zawsze wychodzi słońce.
W tej historii jest coś jeszcze: tłem jest praca Magdy w restauracji oraz jej pracoholizm. Jedno jest pewne: ta książka z pewnością wiele razy Was zaskoczy!

Seria jest niezwykle ciekawa. Jak dowiadujemy się przy okazji lektury kolejnych tomów: każdego bohatera coś ze sobą łączy, każdy pojawia się w innych tomach. Zarówno Natalię, jak i Magdę z Michałem łączyło uczucie. Jak to wszystko się rozwiązało? Czy w powieściach pojawia się zazdrość oraz intrygi? Rzecz jasna - nie zdradzę, ale zaproszę do lektury, te pozycje są naprawdę warte przeczytania!

Nigdy się nie zawiodłam na powieściach Natalii Sońskiej - są one gwarancją mile spędzonego czasu. Historie, które otrzymuje czytelnik wciągają i wzruszają, często także odłożyć książkę i wrócić do świata rzeczywistego, choćby do pracy.

wtorek, 12 października 2021

"Zatańczmy w słońcu" - Joanna Szarańska

Autor: Joanna Szarańska
Tytuł: Zatańczmy w słońcu
Liczba stron: 352
Data wydania: 2021
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki


Praca, praca, praca. Zupełnie nie wiem skąd, ale zaniedbałam troszkę bloga. Cały czas obiecuję sobie poprawę. Może tym razem się uda?
Z książką Asi spędziłam Warszawskie Targi Książki - dosłownie - lekturę zaczęłam pod Pałacem Kultury czekając na spotkania. To były miłe chwile, a ja nie mogłam się od niej oderwać!

Powieść "Zatańczmy w słońcu" porusza niezwykle ważny temat: związany ze stratą osoby bliskiej oraz emocji, które temu towarzyszą. Nasza bohaterka, Ada opowiada o ciężkiej codzienności oraz samotnym macierzyństwie, jednak wspomina także o chwilach miłych, o zmianach w jej życiu. Temat straty poruszany jest z różnych perspektyw: dowiadujemy się o uczuciach przyjaciół, rodziny, najbliższych osób. Czy o tym można zapomnieć? Czy warto wybaczać? Odpowiedzi na te pytania nie zdradzę, znajdziecie je w książce. Ja ze swojej strony mogę zrobić jedno: polecić tę powieść. Przeczytajcie, naprawdę warto!

Obok tej książki nie da przejść się obojętnie, z pewnością należy do kategorii "bestsellery"! Czy znacie uczucie, że po przeczytaniu powieści jesteście nią "zmęczeni" w pozytywnym znaczeniu, a emocje uderzyły z wielką siłą? Tak właśnie czułam się po lekturze "Zatańczmy w słońcu". Nie zamieniłabym jednak tych chwil, dałabym wszystko, by móc przeżyć to jeszcze raz!

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka. To moja ulubiona księgarnia, z, trzeba przyznać, bardzo konkurencyjnymi (niskimi), cenami.

poniedziałek, 23 sierpnia 2021

"Wieczory na Miodowej 3"- Joanna Szarańska [t. 3]

Autor: Joanna Szarańska
Tytuł:Wieczory na Miodowej 3 [t.3]
Liczba stron: 416
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)


Po książki Joanny Szarańskiej sięgam często - bardzo lubię powieści tej autorki. Nie będę ukrywać - najbardziej te świąteczne oraz pełne humoru. Co mogę powiedzieć o "Wieczorach na Miodowej", książce otrzymanej w ramach współpracy recenzenckiej z księgarnią Tania Książka?
Cóż... Mam wrażenie, że sięgam po tę serię z przyzwyczajenia. Najbardziej męczą mnie wydarzenia z przeszłości, to przez nie trudno mi się "wgryźć w akcję", ten proces trwa nadzwyczaj długo, a zachowanie głównej bohaterki wygląda na dziwne. Wiem, że jet to taki zabieg, trzymanie czytelnika w niepewności.
"Wieczory na Miodowej 3" to już trzeci tom dość ciekawej serii. Bohaterką tego tomu jest Justyna, kobieta pracująca w kwiaciarni na Miodowej. Jak się okazuje - ma pewne tajemnice, a skrywana przeszłość postanawia dać o sobie.
Co się wydarzy? Co spotka tę bohaterkę? Zdradzę tylko że będzie interesująco, nawet bardzo, i a niektóre sytuacje przyprawią o szybsze bicie serca - i nie chodzi mi wcale o wątki miłosne. Będzie sensacyjnie!
Szkoda, że tak mało czasu poświęcono innym bohaterom i wątkom - tak bardzo "polubiłam" Klarę i Nelę!

Powieść czyta się lekko, trzyma, co trzeba przyznać, w napięciu, a w miarę lektury i odkrywania tajemnic - nawet to co mi przeszkadzało, czyli powroty do przeszłości stają się interesując, ciekawe. 

Z pewnością nie jest to bestseller, ale, co muszę przyznać - bardzo dobra książka, warta polecenia. Ciekawe czy autorka zaplanowała kontynuację - w końcu wszystkie pory dnia już zajęte!

poniedziałek, 9 sierpnia 2021

"Kwestia winy" - Małgorzata Rogala [t. 8 ]

Autor: Małgorzata Rogala
Tytuł: Kwestia winy [t. 8]
Liczba stron: 336
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki


Niestety muszę się Wam do czegoś przyznać - powoli życie zawodowe zaczyna mnie przytłaczać - dlatego na moim blogu tak rzadko pojawiają się recenzje. Z jednej strony - chcę pisać, na pewno nie porzucę bloga, bo to cudowny kawał mojego życia; z drugiej zaś - spędzam ogromną ilość czasu przy komputerze (pracuję całkowicie zdalnie). Liczę, że w miarę czasu wszystko będę lepiej ogarniać, przecież mam do opisania tyyyyyyle przeczytanych książek, oczywiście też bestsellery (kajecik mówi, że jest ich ponad sto!!!).

Po powieść "Kwestia winy", którą otrzymałam w ramach współpracy z księgarnią Tania Książka.pl sięgnęłam z wielką przyjemnością. Już od dawna zaczytuję się w książkach Małgorzaty Rogali, a serię z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem po prostu uwielbiam! Autorka doskonale prowadzi akcję, daje czytelnikowi poszlaki, wskazuje winę danej osoby, a później jakby nigdy nic - rzuca podejrzenia na kogoś innego. Nie wiem jak Wy, ale ja cenię sobie taki zabieg. Dodatkowo - na czytelników czekają przynajmniej dwie niespodzianki związane z wydarzeniami w życiu naszych bohaterów. Przyznam, że swędzą mnie palce by napisać o co chodzi, ale niestety nie mogę - nie będę Wam psuć radości z lektury.

W dziś opisywanej przeze mnie książce przeczytamy w jak bardzo wielkim stopniu jedno wydarzenie może wpłynąć na życie różnych osób. Będzie też co nieco o zaskakujących zbiegach okoliczności. Czy dowiemy się kto jest zabójcą osób, które były świadkami lub uczestniczyły w pewnym wypadku?

Na pewno sięgnę po następne tomy tego cyklu (mam nadzieję, że powstaną, ba! nie wyobrażam sobie, że miałoby nastąpić pożegnanie z naszymi bohaterami). A Wy ile przeczytaliście książek z tej serii?


piątek, 18 czerwca 2021

"Powrót Anny" - Lisa Scottoline

Autor: Lisa Scottoline
Tytuł: Powrót Anny
Liczba stron: 512
Data wydania: 2021
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S - ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


Książka, jak widzimy, nosi tytuł "Powrót Anny". Jest to również mój powrót do twórczości Lisy Scottoline - autorki, której książki pokochałam dawno temu. Niestety - zdarzyło się tak, że od dłuższego czasu ne przeczytałam nic, co napisała Lisa Scottoline. Dlaczego? Nie wiem. Nie jestem nawet pewna czy do tej pory jestem na bieżąco.
Opisywana dziś przeze mnie książka dla niektórych może okazać się trudna w odbiorze - w powieści przeszłość miesza się z teraźniejszością, swoje przeżycia opisują różne osoby. Zorientowanie się, kto, gdzie, jak, co i dlaczego może trochę zająć, jednak gwarantuję, że po przeczytaniu będziecie zadowoleni!
Maggie wiele przeżyła. Wydawać by się mogło, że powoli wszystko zaczyna się układać - urodziła syna, planuje wyjść za mąż, za mężczyznę, którego pokochała. Co jednak się wydarzy, gdy do drzwi zapuka przeszłość, a dokładniej mówiąc - córka, którą nie mogła się zajmować?
"Powrót Anny" to powieść wielowątkowa, bardzo wciągająca - czyli "w moim typie". Znaleźć można w niej wszystko: emocje, elementy thrillera i psychologii. To połączenie po prostu uwielbiam!
Nasza bohaterka została postawiona przed bardzo trudną decyzją. Jej serce jest rozdarte - chciałaby wierzyć przyszłemu mężowi, jednak wiele wydarzeń przeczy jego niewinności. Czy Maggie rozwikła tę trudną zagadkę?

Po powieści Lisy Scottoline warto sięgnąć - ja przekonałam się o tym już dawno. Czy Wy znacie twórczość tej autorki?

czwartek, 17 czerwca 2021

"Droga, którą przeszłam" - Agata Przybyłek

Autor: Agata Przybyłek
Tytuł: Droga, którą przeszłam
Liczba stron: 400
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)


Cóż poradzić... Agata Przybyłek jest jedną z moich ulubionych rodzimych autorek. Jej książki po prostu połykam (choć oczywiście znajdzie się jeszcze kilka takich, których nie miałam okazji jeszcze przeczytać).
Z wielką przyjemnością sięgnęłam po egzemplarz "Drogi, którą przeszłam" otrzymany dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka.pl. Wiedziałam, że nie będę zawiedziona, nie będę żałować. Wszystko to się sprawdziło - ja tej powieści nie mogłam po prostu odłożyć - okazała się do tego stopnia wciągająca.
Akcja biegnie dwutorowo. Pierwszą bohaterką jest Alicja, która wraz z mężem przeprowadza się do nowego domu. Nie od początku wiemy, że skrywa ona pewną tajemnicę związaną z traumatycznym wydarzeniem przeżytym wcześniej. Czy w młodej kobiecie będzie dane cieszyć się potomstwem? Czy uda się donosić ciążę?
Równolegle czytamy opowieść o wydarzeniach, które miały miejsce w życiu Stefanii, a działy się wiele lat wcześniej. Stefania opowiada o swoich rodzicach i siostrze. Nie ukrywam, że to właśnie jej historia wywołała ukłucia w moim sercu, wywoływała złość na dorosłych. Co się wydarzyło i dlaczego wywołało to we mnie takie emocje? Rzecz jasne - nie zdradzę, za to zaproszę Was do lektury. Warto, Warto, Warto!
Powieść to emocjonalny rollercoaster. Odczucia czytelnika są naprawdę różne: pojawia się radość, współczucie, a nawet złość. Co łączy Stefanię i Alicję? Nie dowiecie się tego szybko - tajemnica zostaje rozwikłana dopiero na ostatnich kartach książki!

P.s. Książki dla kobiet? Przede wszystkim Agata Przybyłek - jej powieści to mistrzostwo!

"Czekaj na mnie. Tutaj" - Kathinka Engel [t. 2]

Autor: Kathinka Engel
Tytuł: Czekaj na mnie tutaj [t. 2]
Liczba stron: 376
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S - ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


Raz, dwa... Dziś mam przyjemność opowiedzieć Wam troszeczkę o drugim tomie serii napisanej przez Kathinkę Engel. Po poprzednią książkę sięgnęłam trochę przypadkiem, zachęcona przez przesympatyczną panią Martę z wydawnictwa Prószyński i S - ka. Cóż... przeczytanie jej okazało się strzałem w dziesiątkę, bardzo przyjemnie spędziłam czas.
"Czekaj na mnie. Tutaj" to opowieść o losach Zeldy i Malika. Pojawiają się też nasi znajomi z "Zostań..." czyli Rhys i Tamsin, nie są jednak postaciami pierwszoplanowymi (tak jak poprzednio było z Zeldą i Malikiem). Co się wydarzy? Czy w związku naszych bohaterów będzie układać się dobrze? Czy nasi bohaterowie noszą maski? Oczywiście nie zdradzę! Mogę tylko powiedzieć, że i po tę powieść warto sięgnąć, naprawdę. Oprócz tego, że porusza naprawdę ważne tematy, w książce pojawia się również wątek związany z pracą kucharza, z jedzeniem. Tak bardzo je lubię!
Zaskakujące jak bardzo wciągnęłam się w wątki, które porusza Kathinka Engel. Trudno było by mi wybrać ten jeden jedyny, który skradł mi serce. Wiem jedno - nie był to ten związany z miłością (mimo, że ciekawy).
Z niecierpliwością czekam na tom trzeci - kto będzie bohaterem?

Nie będę ukrywać - "Czekaj na mnie. Tutaj" tak jak poprzedniczka przyciąga wzrok. Trudno przejść obojętnym obok tej brokatowej okładki!

środa, 16 czerwca 2021

"Femme fatale" - Katarzyna Nowakowska [t. 2]

Autor: Katarzyna Nowakowska
Tytuł: Femme fatale
Liczba stron: 282
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Słowne (dawniej Burda Książki)
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania książka)



Nie od dziś wiadomo, że bardzo lubię czytać książki napisane przez Kasię Nowakowską znaną też jako K. N. Haner. Na moim blogu można znaleźć recenzje, powiem z pamięci, na pewno kilkunastu powieści.
Dziś mam przyjemność przekazać Wam moją opinię na temat kontynuacji "Skandalu" czyli o "Femme fatale". Egzemplarz otrzymałam dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka.pl. Cóż... ostatnio podczas lektury mam coraz bardziej mieszane uczucia, moje emocje zmieniają się jak w kalejdoskopie. Troszkę dziwi mnie postępowanie głównej bohaterki - moim zdaniem zachowuje się troszkę tak, jakby sama nie wiedziała czego chce, co czuje. Dodatkowo - jednego dnia z pewną osobą rozmawia normalnie, kolejnego - z wyrzutami. Prowadzi dziwną grę. Zakończenie jest, to trzeba przyznać, bardzo zaskakujące.
Powieść czyta się lekko i przyjemnie. To lektura na jeden wieczór, pełna różnorodnych emocji, zaskakujących zwrotów akcji. Akcja dzieje się współcześnie.
Uprzedzam - książka ocieka erotyką. Jeśli Ci to nie przeszkadza - z pewnością będzie dobrym wyborem (tak jak wszystko inne, co wyszło spod pióra Kasi).
Myślę, że  warto czekać na wydanie kolejnego tomu (na pewno się pojawi). Jak potoczą się losy Julii? Jeszcze tego nie wiem, jednak oczywiście z przyjemnością sięgnę po trzecią część!

Czy to bestseller? Z tym pytaniem zostawiam Was, zapraszam do odpowiadania na nie w komentarzu.

"Jestem Saudyjką. Świat oczami kobiet z Arabii Saudyjskiej" - Nicola Sutcliff

Autor: Nicola Sutcliff
Tytuł: Jestem Saudyjką. Świat oczami kobiet z Arabii Saudyjskiej
Liczba stron: 464
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S - ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


W dzisiejszych czasach może dziwić, że w kraju gdzieś na końcu świata dopiero niedawno, kilka lat temu kobiety wywalczyły możliwość prowadzenia samochodu.
Dziś opisywana przeze mnie pozycja to bardzo ciekawa propozycja dla osób lubiących reportaże, książki opowiadające o życiu osób zamieszkujących inne kraje, odmienne kulturowo; pokazujące problemy i bolączki dnia codziennego.
Nicola Sutcliff to niezwykle odważna kobieta, która wykonała wiele pracy: przeprowadziła wywiady z kobietami z różnych warstw społecznych - bogatych i biednych, zajmujących się domem oraz pragnących pracować. Każdą z nich łączy wiara w swoje przekonania i duma z bycia Saudyjką, mieszkanką Arabii Saudyjskiej - mocno konserwatywnego kraju. Dla nas, mieszkańców Europy może to być nie do pomyślenia, ta wspomniana wiara w to, że wiele zakazów, w tym ten dotyczący noszenia hidżabu i abaji jest dla dobra kobiet. Dziwi też to, że są one w takim stopniu poddane mężczyznom, Każda historia jest inna, każda jedyna w swoim rodzaju, piękna.

No cóż, nie mam innego wyjścia, nie ma takiej innej możliwości. Książkę z całym przekonaniem polecam, jest naprawdę warta przeczytania. Bardzo ważne jest to, że pokazuje, że w miarę upływu czasu zmiany mogą nastąpić także w tych bardzo konserwatywnych krajach. Trzymajmy więc kciuki za Saudyjki - za to, by lepiej im się wiodło i mogły robić to, o czym marzą nie zwracając uwagi na zakazy.  



wtorek, 18 maja 2021

"Gdzie jest happy end" - Krystyna Mirek

Autor: Krystyna Mirek
Tytuł: Gdzie jest happy end?
Liczba stron: 352
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Edipresse
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)



Czytam i czytać będę powieści napisane przez Krystynę Mirek. Są takie, które trafiają prosto do mojego serca i takie, które nie do końca "kupiłam". Do której grupy należy dziś recenzowana przeze mnie książka dla kobiet, którą otrzymałam dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka.pl?
Niestety - ze smutkiem muszę powiedzieć, że "Gdzie jest happy end" ostatecznie trafia do grupy drugiej, zaznaczam jednak, że mówię o tym z wielkim bólem. Krystyna Mirek napisała wiele bardziej interesujących, wciągających i poruszających powieści.
Opisywana dziś przeze mnie pozycja jest z gatunku tych "przeczytać i zapomnieć".
Podczas lektury doświadczyłam różnych uczuć: od dużego zainteresowania tym, co czytam po irytację postępowaniem osób, prowadzeniem akcji.
Główną bohaterką jest Liwia, zwyczajna, stateczna osoba, która wraz z nastoletnią córką mieszka z rodzicami. Ich życie jest poukładane, biegnie spokojnym torem. Pewnego dnia jednak coś się zmienia. Czy to możliwe, że zwyczajny kosz z jagodami wywołał w rodzinie tak wielkie emocje? Co się wydarzy?
"Gdzie jest happy end" to powieść, która pokazuje, jak niewiele potrzeba by w naszym życiu pojawiły się zmiany i co trzeba zrobić by zyskać odwagę do ich wprowadzenia.
Pojawiły się w niej wątki, które bardzo mocno mnie zainteresowały (i wcale nie był to główny!). W niektórych przypadkach jak już wcześniej wspomniałam - pojawiało się u mnie uczucie irytacji - nie podobał mi się wątek związany z relacjami rodziców Liwii, a zwłaszcza zachowanie jej ojca.
Ostatecznie - książka została przeczytana, ja się nie zmęczyłam - co na pewno jest ważne. Z pewnością sięgnę po inne książki tej autorki - ja je po prostu uwielbiam. A że czasem zdarzy się pozycja, która nie do końca mi odpowiada? Cóż życie, lecz to za mało by rezygnować z powieści pani Mirek.

piątek, 16 kwietnia 2021

"Nie mówiąc nikomu" - Danuta Awolusi

Autor: Danuta Awolusi
Tytuł: Nie mówiąc nikomu
Liczba stron: 552
Data wydania: 2021
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


Po raz pierwszy styczność z autorką miałam dzięki książce "Odważona...", w której opisuje ona swoją drogę do szczupłej sylwetki.. Przyznam, że na tym się zatrzymałam, tymczasem Danuta Awolusi ma dość pokaźną kolekcję powieści. Obiecuję nadrobić! Jakoś tak zdarzyło się, że dopiero teraz się o tym przekonałam.
"Nie mówiąc nikomu"  wywołała we mnie wiele emocji. Pojawiały się wątki, które nie do końca mnie wciągały, jednak jakoś w połowie książki taki stan się zmienił.
Akcja w książce płynie dwutorowo: jest relacja głównej bohaterki, Laury oraz opowieść o przeżyciach Urszuli.
Laura ma wszystko. Męża, piękny dom, dzieci. Nie musi pracować. Lecz czy takie życie jej się podoba? Czy ma wsparcie męża?
Powieść porusza bardzo trudne tematy. Wciąga bez reszty. Pokazuje, jak trudno żyć z brzemieniem tajemnicy oraz jak ważne jest wsparcie. Nasi bohaterowie to doskonały przykład pokazujący, że warto coś próbować naprawiać, a nie poddawać się rezygnacji. Czy im się to uda? Zapraszam do lektury.

A czy Wy czytaliście jakąś książkę Danuty Awolusi?

piątek, 9 kwietnia 2021

"Pierwsze wesele" - Karolina Wilczyńska [t. 1]

Autor: Karolina Wilczyńska
Tytuł: Pierwsze wesele [t. 1]
Liczba stron: 336
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Filia
Źródło: egzemplarz recenzencki [księgarnia Tania Książka]


 

Wiedziałam! Wiedziałam! Miałam przeczucie, że powieść, bądź co bądź, nowość skradnie moje serce i tak się stało. Złożyło się na to wiele czynników - znajomy autor (przeczytałam prawie wszystkie książki napisane przez Karolinę Wilczyńską). Do gustu przypadła mi również okładka i tytuł.
To wszystko jednak na nic by się zdało gdyby treść była mało ciekawa. Autorka jednak stworzyła ogromnie wciągającą powieść, od której trudno się oderwać. Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka.pl.
Akcja dzieje się na dwóch płaszczyznach: przeczytamy o życiu zawodowym głównej bohaterki oraz o związku. Obie te rzeczy łączy osoba jej nowego szefa. Nie jest to płomienny romans, ani erotyk - to po prostu książka obyczajowa opowiadająca o życiu, o sytuacji, która może spotkać każdego. To właśnie cenię w powieściach - realizm. Czy nasza bohaterka ułoży sobie życie, czy związek okaże się szczęśliwy?
Warto również zadać pytanie: czy szybkie oświadczyny zwiastują udany związek?
Antonina to osoba mądra, skrywająca w sobie wiele talentów. Jakie? Nie zdradzę - poznacie je podczas lektury książki, którą oczywiście bardzo, bardzo polecam.
Tu podobało mi się coś jeszcze - opis relacji rodzinnych między bohaterką, jej ciocią, tatą i siostrą. Przyjemnie było czytać o tym, jak bardzo wspierały się te osoby.
Jeśli spodziewacie się cukierkowej powieści typu "i żyli długo i szczęśliwie" - nie ten adres, "Pierwsze wesele" nie należy do tego gatunku. Jedno mogę obiecać - powinna Was, moi drodzy czytelnicy, zaciekawić.
Jestem ogromnie ciekawa kolejnego tomu! Z pewnością po niego sięgnę w momencie gdy tylko się ukaże.

"Księga Dwóch Dróg" - Jodi Picoult

Autor: Jodi Picoult
Tytuł: Księga dwóch dróg
Liczba stron: 520
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


 

Dawno, dawno temu zakochałam się w twórczości Jodi Picoult. Jako, że w momencie gdy zaczęłam czytać jej powieści gdy kilka było już wydanych - nagromadziły się zaległości, które kiedyś nadrobię.
"Księga Dwóch Dróg" to nowość, powieść wydana w 2021 r. Cieszę się, że udało mi się ją przeczytać w miarę szybko, w momencie gdy tylko pojawiła się na półkach księgarń.
Niestety - nadal tęsknię za stylem i konstrukcją jej dawniejszych książek. Do tych nowych nie do końca mogę się przekonać...
Dziś opisywana powieść jest interesująca... Porusza bardzo, bardzo trudny temat. Główna bohaterka jest doulą. Kojarzy się to dobrze, przecież kobiety pracujące w tym zawodzie pomagają w porodach prawda? Dawn jednak pracuje jako doula umierania - towarzyszy ludziom podczas śmierci.  Przyznam - pierwszy raz słyszałam o takiej pracy (dopiero po lekturze "Księgi dwóch dróg" zdarzyło się, że trafiłam na tą tematykę po raz kolejny).
Towarzyszymy Dawn nie tylko w pracy, ale również w życiu osobistym. Jest ono dosyć zawirowane. Akcja powieści dzieje się w Ameryce - gdzie mieszka z rodziną oraz w Egipcie - gdzie nasza bohaterka wyrusza by odnaleźć mężczyznę z przeszłości. Czy się uda? Czy decyzje, które podejmie okażą się
Książka okazała się dla mnie trudna. Nudził mnie wątek związany z Egiptem, bardzo ciekawił - amerykański. Ostatecznie - wystawiam  ocenę dobrą - Jodi Picoult zawsze na końcu potrafi zaskoczyć!

 

poniedziałek, 22 marca 2021

"Wymruczane szczęście" - Joanna Szarańska [t. 2]

 Autor: Joanna Szarańska
Tytuł: Wymruczane szczęście [t. 2]
Liczba stron: 384
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)

 


 

Zapewne zdążyliście się już przekonać (w końcu opublikowane około 1500 recenzji w jakimś stopniu coś o mnie mówi), że w książkach uchodzących za realistyczne, ja cenię i szukam właśnie tego realizmu. Czy w "Wymruczanym szczęściu" go znalazłam?
W jakimś stopniu - tak, jednak nie do końca. Nie gniewam się jednak bowiem opisywana przeze mnie dziś książka, dodam, nowość otrzymana dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka.pl , jest ogromnie wciągająca. Co tu dużo mówić - bliźniaki i ich ogromna chęć posiadania kota po prostu mnie kupiły. Cholera również mnie zauroczyła. Również kocham koty, jedno  futro ( ;-) ) towarzyszyło mi nawet przy lekturze powieści, z którą , koniecznie  musiałam się
zapoznać.
Czy główna bohaterka znajdzie miłość? Co wydarzy się w domu ekscentrycznego pisarz? Nie zdradzę, zachęcę za to do zapoznania się ze zwierzęcą serią Asi.
Który wątek okazał się dla Was najciekawszy? Dla mnie, jak już wspomniałam, dotyczący dzieciaków i Cholery, jednak gdzieś tam zastanawiałam się co los przygotował dla Emilii. Przyznam, że żałowałam, że nie został rozwinięty ten, który dotyczył naszej bohaterki i jej męża oraz jego siostry. Joanna Szarańska bardzo trafnie zwraca uwagę, punktuje cechy osoby toksycznej. Czy macie takie w swoim otoczeniu?
Dodatkowo - powieść, tak samo jak jej poprzedniczka ma uroczą okładkę. Kot na niej się znajdujący sprawia, że mięknie nawet najtwardsze serce.
Asiu, kocham Cię za tę książkę, za humor, za wszystko!
Cóż pozostaje mi zrobić?  Serdecznie ją polecam, zastanawiając się czy pojawi się kontynuacja. 

 

"Wybranka nauczyciela" - Kathleen Fuller [t. 1]

Autor: Kathleen Fuller
Tytuł: Wybranka nauczyciela [t.1]
Liczba stron: 352
Data wydania: 2021
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


 

"Wybranka nauczyciela" to początek czegoś bardzo ciekawego. To pierwszy, tom serii "Panny młode z Birch Creek".
Przyznam, że spodziewałam się czegoś trochę innego, jednak nie czuję się ani odrobinę rozczarowana. Ba! Jestem bardzo zadowolona, że przeczytałam tę powieść. Moje zaskoczenie dotyczy tematu książki - już w krótkim opisie wspomina się, że będzie opowiadać o Amiszach. Kathleen Fuller nie jest pierwszą osobą, która porusza temat osób wyznających tę religię, jednak jej opowieść nie skupia się (przynajmniej w tym tomie) na nakazach i zakazach religijnych.
"Wybranka nauczyciela" to bardzo ciekawa powieść o przyjaźni, miłości. Poruszane w niej są tematy bardzo ważne - dotyczące chorób, nieśmiałości oraz.. niezdecydowania i pracy nauczyciela.
W książce znajdziemy naukę, którą powinniśmy zapamiętać: nie należy "popędzać czasu", warto czekać n to, co niesie dla nas życie. Nasza bohaterka przez długi czas nie wiedziała jakie będzie jej życiowe zajęcie, jednak później znajduje pracę, w której będzie czuć się dobrze.
Czy mogłabym wybrać wątek, który najbardziej mi się podobał? Nie, było ich bardzo wiele. Ciekawy okazał się ten związany z relacją Christiana, jego siostry oraz Ruby.
Co zaskakujące - w tak ciepłej powieści momentami odczuwałam ogromną irytację związaną z postępowaniem jednej bohaterki. Czy odgadniecie której?

"Wybrankę nauczyciela" polecam, z pewnością sięgnę po kontynuację.

"Miasteczko morderców" - Alek Rogoziński [t. 5? ]

Autor: Alek Rogoziński
Tytuł: Miasteczko morderców [ t. 5]
Liczba stron: 306
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)


Znów czuję się oszukana, niestety pretensje mogę mieć tylko do siebie. Uczulam również Was: uważnie czytajcie czy dana książka nie jest częścią jakiegoś cyklu. Coraz częściej, przyznaję się, z braku czasu, podczas wyboru lektury zdarza mi się wybrać ją ze względu na autora (przecież czytałam, znam, lubię itd). Wybierając - warto jednak przeczytać notkę wydawniczą, pozwoli to nie wpaść jak śliwka w kompot i nie sięgnąć po ostatni (do tej pory) wydany tom serii o pisarce Róży Krull. Brawo ja!
Cóż było robić - przeczytałam. Powieść, okazała się dość wciągająca, jednak chyba do mnie bardziej trafia inna seria (o teściowych). "Miasteczko morderców" , nowość wydana przez wydawnictwo Skarpa Warszawska, okazało się dla mnie zbyt ospałe, akcja biegła dosyć powoli, a wydarzeń mających wpływ na bieg wydarzeń było niezbyt wiele. Co ciekawe - w tej książce bohaterami dalszoplanowymi, o których tylko się wspomina są znani z innych książek Alka Rogozińskiego. Autor również w swojej powieści jako bohaterów obsadził osoby, które zna (osoby obserwujące autora wiedzą kim jest Pepe Kwiatek). Czy muszę mówić, że doskonale komentuje rzeczywistość i świat mediów, na przykład tych plotkarskich?
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka.pl, muszę pamiętać jednak by dokładnie sprawdzić, to, o czym pisałam wcześniej - czy dana powieść nie jest częścią cyklu. Mimo, że "Miasteczko morderców" jakoś da się przeczytać bez znajomości poprzednich, warto jednak nie zaczynać od tomu piątego, tylko od pierwszego.


"Narodziny odwagi. Calder", "Eden. Nowy początek" - Mia Sheridan [t. 1 i t. 2]

Autor: Mia Sheridan
Tytuł: Narodziny odwagi. Calder [t. 1]
Liczba stron: 376
Data wydania: 2016 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Septem
Źródło: egzemplarz recenzencki


 

 

 

 

 



Autor: Mia Sheridan
Tytuł: Eden. Nowy początek
Liczba stron:
Data wydania:
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Septem)
Źródło: egzemplarz recenzencki


Po przeczytaniu pierwszych kilkudziesięciu stron pierwszego tomu czyli potocznie mówiąc, "Caldera" miałam ochotę odłożyć tę książkę. Nie zainteresowała mnie po prostu, odczuwałam zmęczenie. Wrodzony "obowiązek" kazał mi jednak dokończyć powieść i sięgnąć po kontynuację.  Czy tak już zostało?
Na szczęście nie! Często zdarza się, że początkowa nie mogę przeniknąć do świata przedstawionego, nudzę się i mam największą chęć wziąć kolejną powieść z mojej wypełnionej po brzegi biblioteczki. Zawsze jednak staram się kontynuować (najwyżej będzie to ostatnie moje spotkanie z danym autorem) - wiem, że zwykle moja cierpliwość będzie nagrodzona.
Tak było i tym razem. Początkowo, jak wyżej wspomniałam, nie byłam szczęśliwa, że natrafiłam na tę serię. Dopiero po kilkudziesięciu stronach przepadłam, co tu ukrywać, mocno wciągnęła mnie historia Eden i Caldera. Drugi tom okazał się lepszy niż pierwszy, wiele też wyjaśniał.
Seria może nie trafić w gusta wszystkich - Mia Sheridan w obu powieściach porusza temat sekt oraz przywiązania jednostek do ludzi, którzy przewodzą religiom. Wiele osób nie zdaje sobie jak bardzo jeden człowiek może mieć władzę nad innym. Trudno również zdać sobie sprawę, że bliscy (albo tacy, których za nich uważamy) nie zawsze chcą dla nas dobrze, zrobią za to wiele by osiągnąć to, co chcą,do czego dążyli. Robią to nie zważając na innych, w imię, jak to czasem mówią - wyższych celów. Wydawać by się mogło, że jest to powieść gorąca, w której seks może grać pierwsze skrzypce. Niespodzianka! Do czytelnika trafiła bardzo ciepła i piękna opowieść o miłościach i trudnych przeciwnościach.


To między innymi od tej serii zaczęła się moja "miłość" do powieści Mii Sheridan. Czy uda mi się przeczytać wszystkie jej książki? Wiem jedno - bardzo bym chciała.

środa, 17 lutego 2021

"Wszystko nie tak! 2" - Izabella Frączyk [t. 2]

Autor: Izabella Frączyk
Tytuł: Wszystko nie tak! 2 [t. 2]
Liczba stron: 464
Data wydania: 2020 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki




Pamiętacie moją recenzję pierwszego tomu powieści "Wszystko nie tak!"? Nie byłam wtedy zbytnio zadowolona, książka nie była zła, ale też nie wciągnęła mnie. Jaka jest moja opinia o tomie drugim? Muszę powiedzieć: jest lepiej, ale zdecydowanie nie jest to moja ulubiona seria tej autorki. Mam wielki sentyment do książek pojedynczych, tych sprzed kilku lat.
Żeby w ogóle zabrać się za tę powieść- warto sobie przypomnieć poprzedniczkę. Przez niemal dwa i póroku, jakie minęły od lektury zdążyłam zapomnieć i bohaterowie wydali mi się tacy obcy, nie pamiętałam wielu szczegółów.
Ale, ale- wspominałam, że książka mnie wciągnęła? No to już o tym mówię- bardzo zaciekawił mnie wątek Marzeny, która postanowiła po latach wziąć życie w swoje ręce. Jak jej to wyjdzie? Czy wreszcie znajdzie szczęście? Co u naszych "dawnych znajomych"- Ewy i Moniki?
W przypadku "Wszystko nie tak! 2" zastosowano ciekawe rozwiązanie. Autorka napisała dwa zakończenia i to od czytelnika zależy, które wybierze i jak potoczy się akcja.  Poza tym... jedno z nich zostało wydrukowane odwrotnie, aby je poznać należy zacząć od końca, odwrócić książkę do góry nogami. Już widzę miny ludzi, którzy zobaczą takiego czytelnika.
Nie podobała mi się jedna rzecz. Ciężarnej bohaterce zaproponowano wino wspominając, że kieliszek nie zaszkodzi. Książki powinny edukować, a nie powielać bzdury- każda ilość alkoholu wypitego w ciąży może zaszkodzić (nie mówię tu o tym, gdy jeszcze nie wiemy, że spodziewamy się dziecka). Nie powinno się tak pisać.


"Kraina Zeszłorocznych Choinek"- Joanna Szarańska

Autor: Joanna Szarańska
Tytuł: Kraina Zeszłorocznych Choinek
Liczba stron: 420
Data wydania: 2020 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki






Obiecuję Wam, to nie ostatnia książka świąteczna w tym roku. Powstaje ich tyle, że tak właściwie to czytam je nie patrząc na porę roku, nawet latem (choć oczywiście najlepiej "smakują" pod koniec listopada/ w grudniu).
Dzisiejsza pozycja jest warta polecenia, zresztą, jak każda Asi Szarańskiej. Otrzymałam ją w ramach współpracy recenzenckiej z księgarnią Tania Książka. Powieść wciąga, wzrusza, porusza ciekawe tematy. Pokazuje, co tak naprawdę ważne jest podczas świąt, uczy zwracać uwagę na drugiego człowieka.
Bohaterów jest dużo: Józef, który zakłada sklep z ozdobami świątecznymi, jego siostra Józefina, Antek i jego rodzice, którzy niedawno rozstali się oraz Nina, mama, ciocia i jej podopieczna Niny- Helena.
Jak widzicie- już sama mnogość bohaterów pokazuje, że nie będzie czasu na nudę.
Każda ze wspomnianych osób ma swoje bolączki i problemy. Czy okres świąteczny oraz przygotowania do wieczerzy wigilijnej i Bożego narodzenia sprawi że choć na chwilę o nich zapomną? A może ten magiczny czas doprowadzi do zmian? Zapraszam do lektury.
Gdybym miała wybrać jeden ulubiony wątek, chyba zdecydowałabym się na ten, który opisuje przeżycia Niny oraz podróż z panią Heleną. Inny, który mnie zainteresował to opowieść o pewnych siostrach, które zamiast współpracować, zaczynają rywalizować... Jak tak się teraz zastanawiam, to praktycznie wszystkie wątki okazały się ciekawe, bardzo trudno wybrać ten jeden, jedyny.
Książkę polecam, to bardzo dobra propozycja czytelnicza. A Wy czytujecie powieści świąteczne pod koniec roku w oczekiwaniu na Boże Narodzenie, czy nie ma dla Was znaczenia czas, ważna jest lektura książki sprawdzonego autora?

wtorek, 16 lutego 2021

"Znajdź mnie. Teraz"- Kathinka Engel [t. 1]

Autor: Kathinka Engel
Tytuł: Znajdź mnie. Teraz [t. 1]
Liczba stron: 384
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki

 


Z literaturą Young Adult nie zawsze było mi po drodze. Tak naprawdę dopiero zaczynam poznawać ten gatunek i się przekonywać. Nie jest to trudne jeśli trafia się na takie książki jak "Znajdź mnie. Teraz".
Opisywana przeze mnie powieść to początek serii. Nie wiem jeszcze jak będzie ona wyglądać, czy kolejny będzie kontynuacją czy pojawią się nowi bohaterowie (skłaniam się ku drugiej opcji). Jedno jest pewne- na pewno po sięgnę po drugi tom.
Główną bohaterką jest Tamsin, pasjonatka literatury, pisarka. Po zawodzie miłosnym postanawia porzucić dotychczasowe życie i studiować w innym mieście.
Rhys'a życie nie rozpieszczało. Kilka lat spędził w zakładzie zamkniętym i w momencie gdy go poznajemy stawia pierwsze kroki na wolności. Jest to trudne- został niesłusznie skazany i a jego zajmuje jedna myśl: odnaleźć rodzinę. Czy mu się to uda?
Powieść wciąga. Pokazuje, z jakimi trudnościami zmagają się osoby po wyjściu z zakładów poprawczych i karnych, jak trudno jest im zaufać drugiej osobie i jak zachowują się w obliczu problemów. Dowiemy się również jak trudno żyć gdy ranią najbliżsi, jaki wpływ na całe życie może mieć jedno wydarzenie.
"Znajdź mnie. Teraz" to pozornie lekka książka. Wciąga, nie pozwala oddalić się dopóki się nie przeczyta całości. Ma bardzo ciekawą, przyciągającą wzrok brokatową okładkę. Obawiałam się kiczu, a jest naprawdę dobrze.
Cóż mi pozostało... Tylko jedno: polecić Wam tę powieść.

"Wzgórze Świątecznych Życzeń"- Sylwia Trojanowska [t. 2]

Autor: Sylwia Trojanowska
Tytuł: Wzgórze Świątecznych Życzeń [ t.2]
Liczba stron: 400
Data wydania: 2020 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)



Już po lekturze pierwszego tomu, czyli "Wigilijnej przystani" wiedziałam, że to jeszcze nie koniec, że czytelnicy doczekają się kontynuacji tej powieści. Po roku, w sezonie świątecznym 2020 r.  pojawiła się książka, przyciągająca wzrok między innymi okładką. Do mnie trafiła dzięki uprzejmości księgarni Tania Książka- za co bardzo, bardzo dziękuję.
Co tu ukrywać, mimo, że sięgnęłam po nią dopiero w styczniu- bardzo miło spędziłam czas. Wciągnęła mnie bez reszty. Początkowo, przez krótką chwilkę, chwileczkę nie mogłam się odnaleźć, poszukiwałam wszystkich bohaterów poprzedniego tomu.
Tym razem nie ma osoby, która gra tak zwane "pierwsze skrzypce", nie ma głównego bohatera- obok siebie płynie kilka historii. Dowiadujemy się między innymi jak potoczyły się losy Patrycji, jednej z bohaterek "Wigilijnej przystani". Czy po trudnych wydarzeniach udało się jej poskładać życie? Poznamy też wiele nowych osób, którym będziemy towarzyszyć w codziennym życiu- na przykład Konstancję, Ksawerego i jego córkę oraz Barbarę, Lilę, Domicelę, jej męża i Fryderyka. Co się wydarzy? Czy pojawi się nić łącząca te wszystkie osoby? Nie zdradzę, ale powiem- warto sięgnąć po książkę!
Powieść należąca do gatunku "literatura kobieca" to miło spędzony czas, jednak pojawił się w niej mały zgrzyt, przynajmniej w moim odczuciu. Jak wiecie- jeśli w książce są wydarzenia w jakiś sposób realistyczne to jednak oczekuję tego realizmu. Nie podobało mi się w jaki sposób poprowadzono wątek pani Konstancji- mimo iż Patrycja oraz mieszkańcy miasteczka wiedzieli, że u staruszki pojawia się demencja oraz chęć do ucieczek- dla nic nie było dziwnym znajdować ją poza domem.
"Wzgórze Świątecznych Życzeń" to przepiękna opowieść o wybaczaniu, o miłości, po prostu o życiu. Poprzednio mieliśmy okazję poznać klimat zimowego Niechorza, tym razem Sylwia Trojanowska zabrała swoich czytelników w zgoła odmienne miejsce- do Świerardowa Zdroju.
Podsumowując, książkę polecam, warto po nią sięgnąć.


poniedziałek, 15 lutego 2021

"Stewardesy. Cała prawda o lataniu"- Krzysztof Pyzia

Autor: Krzysztof Pyzia
Tytuł: Stewardesy. Cała prawda o lataniu
Liczba stron: 408
Data wydania: 2021 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


Rzadko czytuję literaturę faktu, mimo, że lubię ten rodzaj literatury. Jeśli jednak zdecyduję się sięgnąć taką pozycję to zwykle wiem, że moja opinia będzie dobra, a książka- interesująca.
Po raz kolejny wyżej wspomniana prawidłowość sprawdziła się- tę pozycję przeczytałam z wielką przyjemnością.
"Stewardesy. Cała prawda o lataniu" to kompendium wiedzy na temat zawodu stewardess, choć o pilotach również trochę się wspomina. Można wiele dowiedzieć się czego unikać na pokładzie samolotu i jak postępować w konkretnych sytuacjach.
Nie będę ukrywać- nie korzystałam jeszcze z tego środka lokomocji, ale teorię już znam. Książka to nie tylko zbiór porad, ale mnóstwo ciekawostek. Przeczytamy na przykład wywiad ze stewardessą, która pracuje na pokładzie samolotu linii arabskich, linii, którymi lata sam król Arabii Saudyjskiej i jego rodzina. Dodatkowo- dowiemy się jakie zasady panują na pokładzie i jakie są obawy stwerdess. Jak spędzają czas na pokładzie, jakie są ich obowiązki?
O tym wszystkim przeczytamy w książce. "Cała prawda o lataniu..." ogromnie mnie zainteresowała, jednak jest mały, maleńki minus: kolor czcionki. Wiem, że to przemyślano, niebieski kolor miał nawiązywać do koloru nieba, jednak w moim przypadku wywoływał zmęczenie i lekką irytację.
Pozycję oczywiście- polecam.

poniedziałek, 25 stycznia 2021

"Teściowe w tarapatach"- Alek Rogoziński [t. 2]

Autor: Alek Rogoziński
Tytuł: Teściowe w tarapatach
Liczba stron: 336
Data wydania: 2020 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: W.A.B
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania Książka)



Dziś mam przyjemność napisać kilka słów na temat najnowszej książki Alka Rogozińskiego, którą, nawiasem mówiąc, otrzymałam z księgarni  To drugi tom opowieści o teściowych (o tematyce zresztą tytuł odrobinę wskazuje). Czy jest tak samo dobra jak poprzednia?
Przyznaję się, niewiele przeczytałam książek tego autora- raptem trzy (z dziś opisywaną). Dlatego nie do końca podoba mi się pomysł wprowadzenia jako bohaterów dalszoplanowych na przykład Róży Krull. Dla wielu osób seria z teściowymi może być tą pierwszą.
Niestety uważam, że "Teściowe w tarapatach" są mniej wciągające niż tom pierwszy. Zagadka kryminalna nie okazała się zbyt ciekawa.
Jednak jest coś, co uwielbiam w tej serii Alka Rogozińskiego. To bezbłędne kreacje głównych bohaterek. Autor jest doskonałym obserwatorem, toteż jego bohaterki są różne jak ogień i woda. Maja- uczestniczka marszy równości, bywalczyni spa, lubiąca aktywność fizyczną, Kazimiera- katoliczka z krwi i kości, przeciwniczka wszelkich marszy, słuchająca radia katolickiego i niechętna zmianom osoba. Tu na pewno będzie iskrzyć! To właśnie one dwie sprawiają, że książka jest tak wciągająca, ciekawa. Tym razem nasze dwie teściowe przeżyją niezapomniany wakacyjny wyjazd. Nie zabraknie morderstw!
Myślę, że mimo wszystko mogę polecić tę książkę. Z pewnością przeczytam kolejny tom, który mam nadzieję, powstanie.Nie jest to bestseller, ale po prostu książka, która dobrze się czyta i na dodaek jest ciekawa.  Poczucie humoru autora naprawdę mnie ujęło, a jego obserwacje niestety są prawdziwe, w tym momencie kraj jest podzielony na dwie części...

"Modelki z Dubaju"- Marcin Margielewski

Autor: Marcin Margielewski
Tytuł: Modelki z Dubaju
Liczba stron: 320
Data wydania: 2020 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


Zastanawia mnie jedno... Dlaczego wcześniej nie sięgnęłam po po książki Marcina Margieleskiego. Dlaczego? Przyznaję się- to był błąd. To nie tak, że nie wiedziałam o ich istnieniu, a mimo to "Modelki z Dubaju" to pierwsza książka tego autora, którą miałam okazję przeczytać. W mojej głowie pojawiło się pytanie- czy można po nie sięgać w zaburzonej kolejności, nie według dat wydania? Czy będzie to miało wpływ na lekturę? Dziś już wiem, że można, choć mówię tu na razie tylko o jednej przeczytanej pozycji, w której nie było odwołań do poprzednich. Mimo wszystko nie omieszkam sprawdzić innych tytułów.
"Modelki z Dubaju" to książka, która wywołuje emocje. Marcin Margielewski w rozmowie z Moniką poznaje historię dziewcząt, które skuszone dobrym zarobkiem lub omamione "miłością" szejków postanowiły przyjechać do Dubaju. Nie spodziewały się, co spotka je w tym pięknym, coraz bardziej popularnym dla turystów mieście. Niestety ich naiwność okazała się dla nich zgubą...
Wcześniej wspomniałam, że ta pozycja wywołuje emocje. Teraz odrobinkę, żeby nie zdradzać zbyt wiele, rozwinę temat. Najwięcej ich wywołała we mnie Monika- nie do końca wiedziałam co myśleć o tej bohaterce. Otóż popełniała ona czyny, których nie wolno pochwalać. Na początku, gdy ją poznajemy, jest osobą, która zachłystuje się łatwymi pieniędzmi i oddaje za pieniądze. Potem jednak, gdy trafia do dubajskich burdeli i gdy nie może "pracować" sama zajmuje się sprowadzaniem naiwnych i niczego się nie spodziewających dziewcząt by pracowały jako prostytutki. Mimo to trudno ją oceniać, przecież w tym świecie każdy walczy o kolejny dzień, o przeżycie- czasami bez skrupułów.
W książce znajdziemy wiele ciekawych historii, tak różnych od siebie. Przeczytamy o wyżej wspomnianej Monice, o Kasi i o innych osobach, dla których praca prostytutki była codziennością. Czy uda im się opuścić ten świat?
Z pewnością sięgnę po inne pozycje napisane przez Marcina Margielewskiego. Bardzo się cieszę, że jest jednym z nominowanych do otrzymania nagrody na gali Bestsellery Empiku. Już wiem komu będę kibicować!

środa, 13 stycznia 2021

"Śreżoga"- Katarzyna Puzyńska [ t. 12 ]

Autor: Katarzyna Puzyńska
Tytuł: Śreżoga [t. 12]
Liczba stron: 864
Data wydania: 2020 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Źródło: egzemplarz recenzencki


 

"Śreżoga" to kolejna powieść z cyklu Policjanci z Lipowa. To już dwunasty tom. Serię darzę ogromnym sentymentem- to już 6 lat od premiery pierwszego tomu!
Podczas lektury zerknęłam, a robię to rzadko, na opinie w internecie. Zrobiłam to by przekonać się czy inni mają podobne przemyślenia do moich. Nie czytałam tzw spojlerów, nie odbierałam sobie radości z lektury, ale dowiedziałam się przynajmniej jednego: nie jestem osamotniona w przemyśleniach.
W dwunastym tomie nie jest mniej ciekawie, jednak- przez długi czas niewiele się dzieje. Dopiero po około trzystu stronach zaczyna się więcej i szybciej dziać...
Książkę podzielono na dwie płaszczyzny- pokazano śledztwo (oraz jej przemyślenia zawodowe i prywatne) Emilii Strzałkowskiej z 2018 r. oraz aktualne prowadzone czynności policyjne w spraw śmierci kolejnych trzech osób. Czy one się łączą? Co ustalą policjanci?
Jak już wyżej wspomniałam- początkowo książka może odrobinę znużyć, lecz potem jest tylko lepiej. Zaciekawiły mnie prowadzone śledztwo, byłam ciekawa czy i tym razem uda ustalić się winnego tych zbrodni. Autorka nie zawiodła mnie i tym razem: podejrzenia rzucane były na coraz to inne osoby: mimo, że wiedziałam, że w tym gronie, o którym się wspomina jest i zabójca.
W "Śreżodze" zostanie również rozwiązana sprawa z poprzedniego tomu, po której, co trzeba przyznać wbiło mnie w fotel. Zastanawiałam się jak zostanie dalej poprowadzona akcja bez pewnego bohatera. Przyznam, że na razie nie mogłam jeszcze tego zobaczyć w pełnej odsłonie ponieważ ta osoba się w opisywanym dziś tomie.
Podsumowując: czas spędzony z książką nie był stracony.. Z przyjemnością sięgnę po kontynuację cyklu, która, mam nadzieję się pojawi.

"Przypadki pewnej desperatki"- Magdalena Wala

Autor: Magdalena Wala
Tytuł: Przypadki pewnej desperatki
Liczba stron: 360
Data wydania: 2015 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Źródło: egzemplarz recenzencki


 

Każdy człowiek potrzebuje odstresować się, spędzić przyjemnie czas z książką. Ta powieść jest idealna by zrealizować ten plan. Często mam tak, że po kryminałach potrzebuję czegoś lekkiego by nie zwariować, by ogrom zbrodni, o których czytam nie przytłoczył mnie. Rozwiązaniem jest czytanie lekkich pozycji na przemian z takimi, które mocno wwiercają się w pamięć i nie pozwalają o sobie zapomnieć.
"Przypadki pewnej desperatki" to powieść wydana kilka lat temu, ale cieszę się, że dopiero teraz ją poznałam. Pamiętajcie: ja do książek, o których wiem, że są wspaniałe, że warto po nie sięgnąć zabieram się późno. Im później pojawia się recenzja- tym lepiej. Lubię też przypominać o czymś, co zostało zapomniane.
Powieść, o której dziś mowa jest książką lekką. Przeczytamy o życiu pewnej młodej dziewczyny, o jej radościach i smutkach. Julia jest studentką, zaczyna też pracę w szkole. Zajęć jej nie brakuje, a jeszcze musi znaleźć czas na spotkania z marzącym o małżeństwie narzeczonym. Pewnego dnia podczas krótkiego wyjazdu do urokliwego dworku znajduje pamiętnik pensjonarki, w którym ta opisuje pewną zagadkę kryminalną...
Co się wydarzy? Nie zdradzę, powiem tylko, że warto zapoznać się z tą powieścią. Jest dobrze napisana, wciągająca. Akcja biegnie na dwóch torach, dzieli się na przeszłość i teraźniejszość. Bardzo polubiłam Julię, a najbardziej interesującym wątkami w książce okazały się jej praca w szkole i studenckie życie oraz relacje rodzinne i narzeczeńskie. Cóż poradzić, Knigoholiczka lubi poczytać realistyczne opowieści o życiu, o rodzinie czy o pracy nauczyciela.