Autor: Agata Czykierda- Grabowska
Tytuł: Adam
Liczba stron: 448
Data wydania: 2018 r.
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Znak
Źródło: egzemplarz recenzencki (księgarnia Tania książka)
"Adam" to nie pierwsze spotkanie z powieściami Agaty Czykierdy- Grabowskiej. "Jak powietrze", "Wszystkie twoje marzenia" skradły moje serce. Czy tak samo było z dziś recenzowaną książką?
Rzadko kiedy brakuje mi słów, ale teraz tak naprawdę nie wiem co napisać... Jeszcze zanim zabrałam się za lekturę "Adama" spotykałam się z opiniami, że zakończenie rozbija, a książka jest bardzo wzruszająca. Jak było u mnie? Czy książka to bestseller?
Zacznę od tego, że książka mi się podobała, ale nie pojawiły się u mnie łzy, przeciwnie- uważam, że za dużo jest tych wzruszeń, wątków mających czytelnika chwycić za serce. Po tej książce widzę, że łatwo z tym przesadzić.
O niektórych minusach już napisałam, teraz wspomnę o czymś wyjątkowym- o bajkach, które opowiada narratorka pewnej małej dziewczynce- są one urocze i ciekawe, ma się ochotę na więcej i więcej.
"Adam" to powieść ciekawa, opowiadającej losy dwojga młodych ludzi- Adama, którego życie nie rozpieszczało oraz bezimiennej dziewczyny (uwierzycie, że jej imię nie padło ani raz?). Młody chłopak po śmierci matki trafia do rodziny zastępczej by doczekać 18-tych urodzin, zaś dziewczyna jest córką jego opiekunów. Samotność obojga sprawia, że zbliżają się do siebie i powierzają największe sekrety.
Autorka postawiła na narrację pierwszoosobową. W przypadku tej powieści to dobry wybór.
Jestem ogromnie rozdarta. Nie wiem jak ocenić tę książkę- z jednej strony momentami nie mogłam się od niej oderwać, z drugiej zaś, jak już wyżej pisała jest bardzo dużo wątków mających za zadanie chwytać za serce. A jeśli dodam jeszcze, że nie pochwalam niektórych decyzji bohaterów i uważam, że nie powinny mieć miejsca? (wiem, prosto mówić, gdy się czegoś nie doświadczyło...).
Jedno jest pewne- nie w głowie mi zniechęcenie Was do tej powieści. Przeciwnie, bardzo zachęcam do przeczytania i podzielenia się ze mną opinią. Czy "Adam" skradł Wasze serce? A może to najbardziej nieudana powieść Agaty Czykierdy- Grabowskiej?
To moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i niestety zawiodłam się dość mocno...
OdpowiedzUsuń