środa, 14 marca 2018

"Splątane korzenie"- Virginia Cleo Andrews

Autor: Virginia Cleo Andrews
Tytuł: Splątane korzenie
Liczba stron: 416
Data wydania: 2017 r.
Forma: ebook
Wydawnictwo: Prószyński
Źródło: egzemplarz recenzencki


Każdy, kto ceni sobie powieści pisane przez V. C. Andrews (lub pisarza zatrudnionego przez jej rodzinę) z niecierpliwością czeka na każdą nową powieść. Ja też czekałam.
Standardowo- ostatnio książki muszą u mnie nabrać "mocy", zanim o nich napiszę. Nie wiem skąd się to wzięło, ale liczę, że szybko się z tym pożegnam.
"Splątane korzenie" to trzeci tom sagi o Willow de Beers i jej rodzinie. Jako, że ostatnio skupiam się tylko na pisaniu recenzji, a przeglądanie nowości wydawniczych ograniczam do przejrzenia facebookowych fanpage'y wydawnictw to zaskoczeniem dla mnie było to, że tym razem to nie Willow jest główną bohaterką. Drugie zaskoczenie- powstał czwarty tom, czeka mnie więc kolejne spotkanie z rodziną de Beers.
Powieści V.C Andrews przez jednych są chwalone, przez innych oceniane jako słabe. Ja jestem z tych pierwszych.
Bardzo polubiłam główne bohaterki, najpierw Willow, a później jej córkę, Hannah. Dziewczyna przechodzi teraz trudny czas- ma problemy z przynależnością do rodziny, szuka swojego miejsca na ziemi, kogoś, kto będzie ją kochał, a przynajmniej rozumiał.
Ma dobry kontakt z wujkiem, który tak jak ona, swoje przeżył. Razem wyruszają w podróż.
Co się wydarzy? Czy wszystko się ułoży?
Bardzo ciekawa książka. Dużo miejsca poświęca się, jak już wspominałam, poszukiwaniu własnej tożsamości. Jest też ten oryginalny klimat powieści Andrews, który na razie jeszcze mi się nie znudził.
Czy masz odwagę, chęć, po raz kolejny wrócić do świata książek tej popularnej autorki?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz