Autor: Jana Frey
Tytuł: Być piękną
Liczba stron: 168
Data wydania: 2009
Forma: książka papierowa
Wydawnictwo: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Po tej lekturze stwierdzam, że niektórzy ludzie nie powinni się odzywać. Pytanie: po co komentować czyjś wygląd? Nigdy nie wiadomo czy ktoś dobrze czuje się ze swoim ciałem, a czasem najmniejszy przytyk może mieć okrutny skutek, doprowadzić do tragedii.
Myślę, że nie zdradzę zakończenia, jeśli powiem, że wprawdzie do tragedii nie doszło, ale nasza bohaterka miała wielkie kompleksy na punkcie swojego wyglądu.
Helena to nastolatka mieszkająca z mamą w Berlinie. Ojciec wyprowadził się, mieszka w Londynie i ma nową rodzinę. Helenie bardzo nie podoba się jej wygląd, a dokładniej nos i broda. To, że ona tak uważa to jeszcze mogę zrozumieć, ale trudno mi pojąć czemu mają służyć komentarze innych odnoszące się do wyglądu. Słowa ranią, tak jak przemoc psychiczna. Dochodzi do tego, że nastolatka nazywa siebie Heleną Brzydką i zaczyna uważać, że nie ma dla niej innego wyjścia niż operacja plastyczna.
Bardzo podobała mi się ta książka. Jest taka.... prawdziwa. Pokazuje jak ważna jest zrozumienie, że nie zawsze ktoś uważany za dziwaka nie potrzebuje uwagi czy zrozumienia i przyjaźni.
Polecam ją nastolatkom, zresztą w ogóle polecam książki Jany Frey i Heidi Hassemuller dla tej grupy wiekowej (chociaż ja czasami też lubię je poczytać bo dotykają ważnych i trudnych problemów dzisiejszego świata).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz